Bielsko-Biała Na sygnale

Telefony, telefony…

We wtorek policjanci w całym kraju prowadzili akcję “Telefony”.

Policja przypomina, że wybieranie numeru telefonu czy pisanie nawet bardzo krótkiego SMS-a powoduje oderwanie wzroku od drogi na klika sekund, w ciągu których, w zależności od tego z jaką prędkością porusza się pojazd, pokonujemy nawet kilkadziesiąt metrów. – Właśnie podczas tych kilku sekund nieuwagi stwarzamy realne zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego – ostrzegają policjanci.

I przypominają, że zakaz korzystania z telefonu, który trzymamy w ręku, dotyczy wszystkich kierujących pojazdami, a więc również rowerzystów. Przy czym „korzystanie z telefonu” to nie tylko rozmowa, zabronione jest również pisanie SMS-ów, przeglądanie Internetu, przewijanie menu, itp.

Co robić, gdy ktoś nie może obejść się bez telefonu, bo jest narzędziem pracy? W takiej sytuacji policja apeluje, by  wyposażyć się w tzw. zestaw słuchawkowy, za pomocą którego można prowadzić rozmowę telefoniczną bez użycia rąk. Niektóre z tego typu sprzętów charakteryzują się całkowitą obsługą głosową.

Prowadzona przez policję akcja informacyjno-edukacyjna pod nazwą „Patrz i słuchaj” ma na celu przypomnienie, że telefony, tablety czy też urządzenia GPS pomagają, ale także rozpraszają uwagę i przez to mogą być przyczyną niebezpiecznych sytuacji na drodze. Wtorkowe działania określone jako „Telefony”, koordynowane przez Europejską Organizację Policji Ruchu Drogowego TISPOL, wpisują się w cele tej akcji.

google_news