Radni, a zwłaszcza miejscy z Żywca, to mają klawe życie. Mogą liczyć na niezłe diety i wyjazdy szkoleniowe do takich miejscowości turystycznych jak Korbielów.
Ponad półtora miesiąca temu radni miejscy z Żywca fundnęli sobie podwyżki miesięcznych diet. Z kolei niespełna miesiąc temu pojechali na szkolenie do Korbielowa. Było ono dwudniowe z noclegiem w jednym z tamtejszych hoteli. Ten wyjazd do kurortu pod Pilskiem kosztował podatników w sumie ponad 7,7 tysiąca złotych!
Więcej szczegółowych informacji o szkoleniu radnych miejskich z Żywca przeczytać można w najnowszym wydaniu “Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej”
E-wydanie tygodnika “Żywiecka Kronika Beskidzka” dostępne jest pod adresem internetowym: https://prasabeskidzka.pl/zywiecka-kronika-beskidzka-c-9.html
A w Żywcu nie ma sal konferencyjnych ? Trzeba było jechać do Korbielowa i tam płacić za nocleg ???
No to co Franuś, może chciałbyś zostać takim I sekretarzem jakiejś jedynie słusznej partii i według własnego klucza dokonywałbyś wyboru, albo rekomendacji kandydatów na radnych, wójtów, burmistrzów, prezydentów, kierowników, dyrektorów, prezesów etc etc. wtedy byłoby lepiej. Tak już było w nieodległych czasach uważanych za słusznie minione i się to nie sprawdziło. No niestety poza demokracją nikt do tej pory nie wymyślił lepszego systemu, choć dzisiaj ten system jest podważany przez wielu, ale to temat na inną dyskusję.
Tutaj się kończy moja zdolność do odpowiedzi “wyborca” bo przeszedłeś na drugą stronę mocy.
Franuś zapoznałem się z Twoimi komentarzami nt szkolenia radnych i mogę się z Tobą zgodzić jedynie w zakresie stwierdzenia, że mieszkańcy wymagają uświadomienia. Tak to prawda, większość mieszkańców, a w ogóle nas Polaków wymaga permanentnego uświadamiania. Natomiast nie zgadzam się, że radny nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Samorządowiec właśnie ponosi odpowiedzialność zarówno karną, cywilną, a także odpowiedzialność moralną przed wyborcami. Ta ostatnia jest wymierzana dotąd co cztery, a teraz co pięć lat. W Wyborach wyborcy decydują, czy ten czy inny radny dostanie ponownie mandat zaufania. Po to są między innymi szkolenia radnych, jak słusznie zauważyłeś aby podnieść poziom ich wiedzy odnośnie… Czytaj więcej »
To co opisałeś wyborca – wiem. a także wiem trochę więcej. Ale proponuję się zapoznać z artykułem opisywanym przez kronikę przed kilkoma laty jak załatwiono w jednej z gmin małopolskich sprawę skargi mieszkańca na radnego. Według mnie ewidentna sprawa a radnego wytłumaczono u wojewody. Znam wiele przypadków braku aktywności, zainteresowania przez radnego okręgowego sprawami okręgu i co z tego. Mowa o ocenie raz na 5 lat? A praca jest przecież wielokrotna pomiędzy tymi 5 latami. Mówisz o ocenie w dalekim województwie gdzie wojewoda nie chce wchodzić w sprawy samorządów. Zgoda, najbardziej ocenne jest RIO ale to wszystko. Znam przypadki, że… Czytaj więcej »
Proszę zobaczyć wyborca jak wyglądały wybory na radnych do tej kadencji. Miejscami nie było kontrkandydatów i kandydaci na radnych stawali się radnymi bez wyborów.
Wyborco -Za taką kwotę byłby namiot do przykrycia lodowiska
Radny i ma klawe życie dlatego, że odpowiedzialność indywidualna żadna czy szkolony czy nieszkolony.
Franuś ale ty cwaniakujesz.
O, teraz cwaniakuję a jeszcze niedawno miałem uwagę co do małej inteligencji. Zdecydujcie się przeciwnicy komentarzy Franusia. A tak naprawdę co jest cwaniackiego w stwierdzeniu faktu, że radny nie ma indywidualnej odpowiedzialności np. za głosowanie. Jak pokazuje praktyka nie można na radnego skarżyć bo z założenia jest ideałem. Nie jest klawo? Ale w praktyce tak nie jest, że radni są ideałami. Napisałem, że jestem za szkoleniem radnych ale z uwarunkowaniami. Poczytaj więcej xXx mojego “cwaniactwa”. I dodaj do komentarzy swój komentarz “w sam raz” ale w temacie artykułu.
W moim “cwaniakowaniu” dodam xXx (jeśli co da dla zrozumienia przez xXx i podobnych pod nickiem), że jeszcze do niedawna radny głosował jawnie poprzez podniesienie ręki i zapisywano ogólnie w protokole ile było głosów “za” itd. Od nowej kadencji obowiązuje wykaz imienny głosowań i obowiązek nagrań video. Ale niewielu mieszkańców o tym wie, że takie wykazy gdzieś są. Szkolenia (uświadamiania) wymagają także mieszkańcy a o tym się nie mówi.
Podam przykład “od łopaty” xXx co do szkoleń w gminach. Od wielu miesięcy jest mowa o smogu, jest to temat na czasie a w tym wielokrotnie komentujący zwracali uwagę, że można nieco ulżyć w intensywności zasmradzania jeśli będzie się rozpalało “od góry”. Potwierdzam po przejściu niedawno na ten sposób rozpalania, że jest różnica. Urzędy gmin o tym wiedzą ale w ilu gminach wprowadzono uświadamianie mieszkańców choćby poprzez wypuszczenie gminnej ulotki? Przykład “od łopaty” i dosłownie bo często trzeba szuflować przy nieekogicznym paleniu.
no i to się chwali, bo samorządowiec musi być przeszkolony, nawet jeśli jest już kolejną kadencję radnym. W ustawie samorządowej zaszły takie zmiany, które wymagają zaznajomienia każdego samorządowca. A koszt szkolenia, no cóż, wszystko kosztuje, nie ma nic za darmo, ale warto ponieść takie koszty, aby wyborcy nie wstydzili się za swoich radnych, choćby przy tworzeniu przez nich prawa miejscowego i takie szkolenie na pewno poprawi jego jakość.
Ciekawe czy to pisał Mariusz czy pan Tomasz…?
śpieszę zaspokoić Twoją ciekawość. To pisał zupełnie ktoś inny. Taki zwykły czytelnik, który lubi i poczytać i skomentować.
I masz prawo, w/g mnie, do swojego komentarza. Nawet ładnie wymieniłeś wszystkie prawa dla radnego a nie do końca obowiązki i odpowiedzialność w wywiązywaniu się w praktyce. Owszem uchwały są kontrolowane przez służby wojewody ale w razie błędu to nie radny ma problem z poprawą uchwały lecz włodarz. RIO kontroluje jak wiemy w ograniczonym zakresie. Co kontroluje w praktyce Komisja Rewizyjna? – tak naprawdę niewiele. Jest jeszcze praktyka życia. A tutaj np. niewiele jest dziś warta moralność.
Zgoda, wyszkolenie radnych jest konieczne w sytuacji kiedy szkoli się burmistrz, wójt i personel a radni słuchają jak cielęta co ma do powiedzenia włodarz. Wyszkolenie ma sens ale nie tam gdzie radni mimo świadomości głosują i tak politycznie czyli jak burmistrz, wójt chce. Szkolenie ma wtedy sens jeśli radni będą sami tworzyć projekty uchwał a nie tylko podpisywać się pod gotowymi projektami od włodarza. Jest pytanie z jakiego zakresu powinien być szkolony radny, ustawa samorządowa to za mało. Na przykład wiele zmian jest w sprawach finansów a często bywa, że w komisjach d/s budżetu są radni, którzy nie mają pojęcia… Czytaj więcej »