Obudził ją silny ból w klatce piersiowej. To był zawał serca. Pacjentka trafiła do bielskiej klinki, gdzie uratowano jej życie. – Wiek to tylko liczba! – stwierdzają w szpitalu, w którym pani Joanna jest najstarszym pacjentem, mającym za sobą 101 wiosen.
Rzecz się działa 14 czerwca. – Pani Joanna doznała zawału serca, obudził ją silny ból w klatce piersiowej. Ale dzięki natychmiastowej reakcji uratowano jej życie. Jest naszą najstarszą pacjentką, ale pesel to tylko informacja dla urzędników, dla nas liczy się biologia. Wykonano u niej leczenie zabiegowe zawału serca metodą angioplastyki z implantacją stentu. Dzięki temu czuje się już bardzo dobrze, nie traci uśmiechu na twarzy i daje nam ogromną motywację do dbania o swoje zdrowie – mówi prof. Krzysztof Milewski z American Heart of Poland w Bielsku-Białej.
Co ciekawe, pacjentka czuła się na tyle dobrze, że w szpitalu… udzielała wywiadu stacjom telewizyjnym.
W tej sytuacji na medal spisał się cały zespół medyczny, nad którym czuwa prof. Milewski, w tym przeprowadzający zabieg prof. Piotr Buszman.
– Niech ta historia będzie przypomnieniem dla nas wszystkich, że wiek to tylko liczba, a determinacja i troska o swoje zdrowie są kluczowe – podkreślają w klinice.
I teraz następne sto lat i zdrowia ❤️
Bardzo przepraszam, niestosowne jest robić show wokół przypadku, leczący się na NFZ wiedzą jak jest traktowany przeciętny pacjent w opiece specjalistycznej kardiologicznej wymagającej regularnego dostępu do specjalisty (ile się czeka?).