Nieco blady strach padł na mieszkańców żywieckich dzielnic Kocurów i Koleby.
Jak się okazuje w tych wschodnich dzielnicach Żywca pojawiły się lisy, które pod osłoną nocy buszują w gospodarstwach dusząc kury.
– Ludzie boją się, że przy tej okazji może rozszerzyć się wścieklizna – mówi Andrzej Maciejowski, radny miejski w Żywcu.