Włos się jeży na głowie! Policjanci ujawnili dzisiaj szczegóły szaleństw pijanego kierowcy, który rozbijał się w Żywcu.
Do zdarzenia doszło w sobotę około 20.30 na ulicy Południowej. Policjanci z żywieckiej drogówki zabezpieczali trasę procesji. Wstrzymali ruch na czas przejścia kolumny pieszych. Ich uwagę zwrócił kierowca forda fiesty, który poruszał się całą szerokością drogi i niebezpiecznie zbliżał się do procesji. Widząc to, mundurowi natychmiast zatrzymali kierowcę.
– Prowadził 56-letni mieszkaniec Żywca. Badanie wykazało, że miał on w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. To nie wszystko. Jego samochód był bez tablic rejestracyjnych, nie był zarejestrowany, a sam 56-latek nigdy nie miał prawa jazdy – informuje Mirosława Piątek, rzecznik żywieckiej komendy.
Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości piratowi grozi wysoka grzywna oraz nawet dwa lat więzienia. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia.