Trzy samorządy wspólnymi siłami chcą zmodernizować drogę powiatową łączącą Ligotę i Międzyrzecze. Inwestycja może kosztować około 14 milionów złotych, czyli o 2,5 miliona więcej niż to wynikało z kosztorysu.
W planie jest gruntowna przebudowa 3,3-kilometrowego odcinka od Ligoty w gminie Czechowice-Dziedzice do skrzyżowania z drogą z Międzyrzecza Górnego do Rudzicy w gminie Jasienica. Na tymże ruchliwym skrzyżowaniu powstałoby rondo. Przebudowy doczeka się też około 200-metrowy odcinek od ronda w Mazańcowicach do stadionu w Międzyrzeczu Dolnym.
W budżecie gminy Jasienica, na terenie której odcinek przeznaczony do remontu liczy 2,1 kilometra, na ten cel zabezpieczono 3 miliony złotych. 1,2 miliona mają wyłożyć władze Czechowic-Dziedzic. Władze powiatu bielskiego starają się o środki zewnętrzne na ten cel. Liczą na 3 miliony złotych. Ponadto wkład własny władze powiatu zabezpieczą we własnym budżecie.
Wstępnie zakładano, że prace będą kosztować 11,5 miliona złotych. Jak poinformował niedawno starosta Andrzej Płonka, po przetargu będzie to jednak około 14 milionów złotych. Przed szefem powiatu więc kolejne rozmowy z władzami gmin o zwiększeniu dofinansowania. – Ta droga jest straszna. Trzeba ją po prostu zrobić – stwierdził w trakcie czwartkowej sesji Rady Powiatu.
Droga jest “straszna” pod tym względem, że jest wąsko, nierówno, brak chodnika, a korzysta z niej wielu pieszych w tym dzieci. Sama droga zachęca do wciśnięcia gazu, bo jest to długa prosta, więc wielu kierowców jeździ tutaj bardzo szybko.
Kiedy ma powstac ta droga?
Faktem jest, że droga wymaga remontu ale określanie straszna jest grubą przesadą. Na marginesie, ta sama droga po drugiej stronie ronda w Ligocie w stronę Czechowic z nową nawierzchnią z ograniczeniem do 70 a w praktyce jazda 90 i więcej to norma.
Co to znaczy droga jest straszna? Nie jest to tak, że starosta strasznie się wypowiada w gazecie?
To nie jest robione dla mieszkańców tylko urojenia strefy z joasienicy nigdy się my mieszkańcy Ligoty nie zgodzimy na niszczenie naszych dróg przez głupotę z jasienicy.
Edek nie pij tyle