Kilkadziesiąt minut temu zakończyła się konferencja prasowa prokuratora regionalnego Włodzimierza Krzywickiego. Podczas niej opowiedział o postawieniu przez krakowską Prokuraturę Okręgową 21-letniemu oświęcimianinowi zarzutu nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego.
– Zarzuca się kierującemu marki seicento, iż w dniu 10 lutego 2017 roku w Oświęcimiu nieumyślnie naruszył zasady ruchu lądowego w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki fiat seicento na dwukierunkowej jezdni ul. Powstańców Śląskich, wykonując manewr skrętu w lewo w ul. Elizy Orzeszkowej, nie zachował szczególnej odległości poprzez nienależytą obserwację jezdni z tyłu pojazdu i nieupewnienie się o możliwości bezpiecznego wykonania planowanego manewru, a także nie sygnalizując zamierzonego manewru włączeniem lewego kierunkowskazu. Nadto nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu pojazdem uprzywilejowanym, marki audi a8, wykonującemu manewr omijania pojazdu fiat seicento – powiedział Włodzimierz Krzywicki. Podkreślił przy tym, że 21-latek złamał również zapisy ustawy Prawo o ruchu drogowym. Wjeżdżając pomiędzy pojazdy poruszające się w kolumnie pojazdów uprzywilejowanych doprowadził do wjechania samochodu uprzywilejowanego w drzewo. W wyniku wypadku, premier Beata Szydło oraz funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu doznali obrażeń ciała, powodujące „naruszające czynności tych narządów” na okres powyżej siedmiu dni.
Z posiadanych obecnie przez prokuraturę dowodów wynika, że przejazd kolumny odbywał się zachowaniem prawnych wymogów dających uprzywilejowanie. Włodzimierz Krzywicki zaznaczył jeszcze, że bezpośrednim sprawcą wypadku jest 21-latek. Podkreślił jednak, że śledztwo trwa nadal. Zasięgnięto opinii specjalistów z Instytutu Ekspertyz Sądowych. W oparciu o własne badania i oględziny pojazdów jakich dokonano w piątek przeprowadzą własną rekonstrukcję przebiegu zdarzenia, ale korzystając także z materiałów zebranych w toku prowadzonego śledztwa (w tym zeznań świadków). Przypomniał, że świadkowie składają je po uprzedzeniu ich o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.
