Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej kupi nowy aparat do znieczulenia, który używany będzie w czasie zabiegów wykonywanych w Centralnym Bloku Operacyjnym. Sprzęt kosztuje 250 tysięcy złotych.
Elżbieta Tomońska-Moskal, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, kierownik Centralnego Bloku Operacyjnego wyjaśnia, że aparat do znieczulenia to niezbędne wyposażenie stanowiska anestezjologicznego, gwarantujące wysoki poziom bezpieczeństwa pacjenta podczas operacji.
– Umożliwia nie tylko znieczulenie i wentylację pacjenta, ale również monitoruje jego parametry życiowe, ułatwiając szybkie podjęcie bezpiecznych i skutecznych działań, mających na celu bezpieczeństwo chorego – objaśnia. Warto podkreślić, że w 2021 roku w Centralnym Bloku Operacyjnym wykonano prawie 8 tys. zabiegów operacyjnych.
Sprzęt, który obecnie używany jest w Szpitalu Wojewódzkim ma już kilkanaście lat i wymaga wymiany. Zostanie zastąpiony jeszcze w tym roku. Pieniądze na ten cel przekazał wojewoda śląski z funduszu przeciwdziałania Covid-19.
Fundusz Przeciwdziałania Covid opiera się na pożyczonych pieniądzach, rząd pożycza ogromne sumy i udaje hojnego, a państwowe firmy zadłużają się w Chinach, ojczyźnie covida
Nie trzeba funduszu na Covid-19 aby taki aparat był.
Jak antyszczepy będą znowu trafiać do szpitala przez covid, to nie dawać im tego aparatu i nie marnować rządowych pieniędzy.
Was znieczulić ,, młotkiem “
chyba “aparat do znieczulAnia”
To tez “wina” PIS
nie, wina Owsiaka, że nie zebrał pieniędzy i nie podarował.