Przez dwa dni w Ujsołach będzie trwała przednia zabawa podczas 45. Wawrzyńcowych Hud, które są imprezą towarzyszącą 60. Tygodnia Kultury Beskidzkiej. W roli głównej, jak co roku, wystąpi, a jakże, wawrzyńcowa huda!
Jolanta Kołodziej, dyrektor Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Ujsołach mówi, że ujsolska estrada zaprasza do siebie w pierwszy weekend sierpnia, czyli w sobotę o 16.00 i w niedzielę o 17.00 (5 i 6 sierpnia).
– Oj, będzie się działo! Oprócz barwnych i żywiołowych występów zagranicznych zespołów folklorystycznych z Serbii, Chile, Słowenii i Turcji, na deskach naszego amfiteatru zaprezentują się również polskie grupy regionalne. Wśród nich Młode Juhasy z Ujsół, Ziemia Rajczańska z sąsiedniej Rajczy i Hulajniki z Milówki. Z podkarpackich Rudołowic do Ujsół przyjedzie Familia, a Wielkopolskę reprezentować będą Szamotuły. Pojawią się również Żywczanie, Wilamowice oraz Kotarzanie z Brennej. Podczas imprezy Młode Juhasy zostaną uhonorowane nagrodą Komitetów Organizacyjnych TKB – podkreśla dyrektor Jolanta Kołodziej.
Ale występy to oczywiście nie wszystko, co przygotowano w bogatym programie imprezy. Można będzie także wziąć udział w warsztatach budowy instrumentów ludowych czy wykonać biżuterię technikami „haft sutasz”.
– Dla dzieci przewidziano moc atrakcji w postaci dmuchanych zamków i zjeżdżalni. Nadleśnictwo Ujsoły przygotuje atrakcyjne stoisko edukacyjno-przyrodnicze promujące walory ujsolskiej flory i fauny. Z kolei smakosze tradycyjnej kuchni góralskiej skosztują potraw regionalnych serwowanych przez panie z rodzimych kół gospodyń wiejskich. Rokrocznie nieodłącznym elementem wydarzenia jest także kiermasz rękodzieła lokalnych twórców ludowych – dodaje dyrektor Jolanta Kołodziej.
W sobotni wieczór do wspólnej zabawy tanecznej zaprosi grupa folkowa Howerna z Piwnicznej-Zdroju, a w niedzielę wieczorem zagra zespół Tekla Klebetnica. Ale główną gwiazdą, jak co roku, będzie jedyna w swoim rodzaju wawrzyńcowa huda, która zapłonie w sobotę (5 sierpnia) o 22.00. To wyjątkowa około 20-metrowa drewniana konstrukcja.
– Przygotowania do stawiania hudy rozpoczynają się wiele godzin wcześniej. Po jej postawieniu wypełnia się puste wnętrze chrustem i świerkowymi gałęziami, a później uwiecznia się to dzieło tradycyjnymi ujsolskimi mojkami i kukłą świętego Wawrzyńca. Tak przygotowana huda czeka na swój występ. Zapala ją najstarszy mieszkaniec Ujsół o imieniu Wawrzyniec, który bierze do ręki pochodnię. I wtedy wszyscy milkną, a setki oczu wpatrują się w płonącą hudę. To nasza tradycja od stuleci, której nie da się opisać, bo to po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy – podkreśla wójt gminy Ujsoły Tadeusz Piętka.
Wszystko o 60. Tygodniu Kultury Beskidzkiej przeczytać można w specjalnej 12-stronicowej wkładce, która dostępna jest w najnowszym wydaniu “Kroniki Beskidzkiej”! Tygodnik można również zakupić poprzez E-WYDANIE.
Czyli wiocha i nic ciekawego. Szkoda kasy gminnej i czasu. Żadnych zespołów tylko pitolenie i wycie po nasymu.
Hej miastowy to jest nasza kultura, tradycja. Nie musisz tam być, będzie weselej.
To se tą kulturę w domu słuchaj. Ja jestem miejscowy i bokiem mi wychodzi to pitolenie co tygodniowe. Pewnie więcej by było chętnych gdyby nie ten repertuar. Każdy od urodzenie ma go pod dostatkiem