Tragedia rozegrała się wczoraj wieczorem w Stroniu. W wyniku pożaru domu zmarł 80-letni mężczyzna.
Z ustaleń strażaków wynika, że pożar wybuchł w kotłowni. Strażaków zaalarmowała o nim właścicielka domu. Kobiecie nic poważnego się nie stało. Przebywający w domu 80-latek nie miał tyle szczęścia. Obrażenia jakich doznał okazały się bardzo rozległe. Podjęta reanimacja nie przyniosło pozytywnego efektu. – Po przyjeździe na miejsce stwierdzono lekkie zadymienie w piwnicy budynku, natomiast na zewnątrz znaleźliśmy mężczyznę, który był poparzony na całej powierzchni ciała i nie wykazywał oznak funkcji życiowych. Nasi druhowie przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Mimo długiej reanimacji, przybyły na miejsce zdarzenia lekarz, stwierdził zgon – relacjonują strażacy ze Stronia.