W 2017 roku władze Bielska-Białej opracowały i uruchomiły trzyletni pilotażowy program uciepłowienia osiedli położnych w centrum miasta. Chodziło o podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej starych wielorodzinnych kamienic, w których mieszkania opalana są wciąż w większości węglem.
Na początek wytypowano 26 takich budynków, w których spółka Therma zobowiązała się za darmo wykonać przyłącza ciepłownicze. Resztę wydatków związanych z uciepłowieniem w 80 procentach zadeklarowała się sfinansować gmina. Plan – choć dobry i dający realne nadzieje na ograniczenie smogu – nie do końca wypalił. Do tej pory udało się bowiem podłączyć do ciepłociągu tylko 8 takich budynków i są szanse, że w tym roku do listy tej dopisanych zostanie jeszcze pięć. Zainteresowanie ofertą ratusza wśród właścicieli kamienic (chodzi o wspólnoty mieszkaniowe) jest bowiem umiarkowane, aby nie powiedzieć, że niewielkie. Tymczasem w centrum miasta jest jeszcze około 300 starych budynków wielorodzinnych, które z powodzeniem można by ogrzewać ciepłem sieciowym.
Czytaj także w najnowszym wydaniu „Kroniki Beskidzkiej”
Ludzie o czym wy mówicie… w smogu zyc chcecie? jesli jesteś na tyle dojrzały że nie poczujesz skutków smogu to twoje dzieci i wnuki napewno poczują. A i tak wszyscy naukowcy się mylą tylko “Kowalski” z nad pieca węglowego ma racje bo ma kalkulator… Co do podzielników to niestety wielka płyta wymaga wielkich kosztów. Co do sposobu rozliczania impulsów to jeśli się z nimi niezgadzacie napiszcie do termy o wyjasnienie. Jeśli nadal niebedziecie go akceptowac/rozumiec zrzuccie sie na wykładowcę… a nie glupoty piszecie… usowodnijcie ze system jest zly a nie narzekajcie… zacznijcie działać i wykorzystywać internet i dostepne zasoby na… Czytaj więcej »
Jak inni uczestnicy trafnie zauważyli ludzie nie są głupi i umieją liczyć, gdyby byli jeszcze odporni na demagogię lobby smogowego wtedy nie byłoby mowy o m.in. podwyżkach cen prądu, auta w przeszłości paliły tyle samo albo i mniej ale nie miały tak wysilonych jednostek napędowych – ludzie otwórzcie oczy i zacznijcie myśleć samodzielnie a nie zdawajcie się na opinie pseudonaukowców którzy za pieniądze poprą każdą nawet najgłupszą teorię
Jak pseudonaukowcami można nazwać około 200 organizacji naukowych z całego świata pracujących wspólnie z ONZ nad tym tematem toreszta by się zgadzała. Czyli ludzie zacznijcie myśleć samodzielnie. Przeczytajcie raport ICPP z perspektywa najbliższych kilku dekad w kontekście efektu cieplarnianego i innych ingerencji w naturę które przez lata robiliśmy. Nie tylko ostatnie lata ale ostatnie 100-150 lat. I nie szukajcie usprawiedliwień bo drogo, bo pieniądze nie wiele się zdadzą jak za kilkadziesiąt lat będziemy mieli dużo większe problemy. Nie szukajcie usprawiedliwień pseudonaukowych jak wulkany albo burze słoneczne. To ledwie kilka procent udziału w efekcie cieplarnianym. Myślenie samodzielne nie oznacza samodzielnego WYMYŚLANIA… Czytaj więcej »
Super pomysł tyle że ludzie którzy tam mieszkają zaczną płacić 3xwiecej niz teraz.
Ja mieszkam na oś. Karpackim i mamy podzielniki A system ich rozliczania jest złodziejski bo nie dość że jak mam większe mieszkanie 71m2 to impuls kosztuje więcej niż na mniejszym niby dlaczego dla każdego powinna być ta sama stawka a porównując ogrzewanie domu 176m2 ogrzewanego gazem i pompą ciepła kosztuje przynajmniej połowę mniej niż mieszkania to dopiero jest biznes.
Ja też mieszkam na os.karpackim i też place ogromną kwotę żeby ogrzać mieszkanie np 21 stopni a dlaczego na innych osiedlach nie ma podzielnikow grzeją na ful otwierają okna bo za gorąco i śmieją się że zgodziliśmy się na podzielniki słusznie pisze pan Donald
Masz węgiel, masz tanio i ciepło. Masz ciepło sieciowe, to płacisz dużo więcej, zaczynasz oszczędzać i marzniesz. Ludzie nie są głupi, kalkulatory posiadają…
Nikt nie wolałby węgla gdyby inne źródła ogrzewania miały zachęcający koszt eksploatacji. Instalacja przyłączy za darmo, sfinansowanie w 80 procentach reszty kosztów to dużo ale może mało co do kosztów eksploatacji i może ktoś w dobrym planie nie uwzględnia budżetów domowych. Ci co się nie godzą na podłączenie nie są zacofanymi ludźmi, że wolą węgiel z wszelkimi niewygodami wokół – od czystego paliwa, wygody ciepła sieciowego. A termoizolacji i kosztów z tym związanych tych budynków nie trzeba robić?
Może wystarczająca zachęta do używania innego paliwa niż węglowe będzie np. możliwość przeżycia za kilkadziesiąt lat naszych dzieci… Czy to w koszty palenia węgla się nie liczy. Koszt to nie tylko złotówki znikające z portfela. Tak jak kosztem walenia wódy ponad normę nie jest tylko wydana kasa w Żabce, ale też wszelkie koszty społecznego syfu jaki się za tym ciągnie czyli zaniedbane dzieci, leczenie chorób które by w innych okolicznościach nie wystąpiły. Ale tego Janusz z Grażyna nie liczą bo to nie z ich portfela idzie tylko ze Skarbu Państwa rozumianego jako tajemna skrzynia wypełniona klejnotami i złotem zakopane gdzieś… Czytaj więcej »