Będzie się działo w czechowickim Miejskim Domu Kultury! W najbliższych dniach mieszkańcy będą mogli przebierać w ciekawych propozycjach.

23 maja o 17.00 rozpocznie się wernisaż wystawy „Schroniska górskie na pocztówkach ze zbiorów Mariana Grzywacza”. – Czechowicki kolekcjoner, przewodnik górski PTTK i instruktor nordic walking pokaże kilkaset pocztówek ze swoich zbiorów, na których prezentowane są schroniska górskie. Najwięcej z Beskidów. Na wystawie znajdą się także odznaki, medale, plakietki i proporczyki, które zdobył w ciągu wieloletnich wypraw turystycznych – zdradza Jacek Cwetler, kustosz Izby Regionalnej.

25 maja od 8.00 do 14.00 w MDK potrwa giełda filumenistyczna dla miłośników kolekcjonowania etykiet i opakowań zapałczanych. Kolekcjonerzy będą prezentować, sprzedawać lub wymieniać swoje zapałczane skarby w holu głównym budynku. W trakcie tego wydarzenia prezentowane będą modele wykonane z zapałek przez Janusza Urbańskiego oraz modele wykonane przez więźniów przebywających w zakładach karnych w ramach resocjalizacji eksponowane na co dzień w fabryce zapałek PCC Consumer Products Czechowice SA.

27 maja o 18.30 w „Piwnicy Muz” MDK Jacek Cwetler wygłosi wykład o nieznanych miejscach i obliczach Krakowa. – Będzie to także opowieść o mieście i jego ludziach od 1257 roku do zakończenia II wojny światowej – mówi.

Jednocześnie w domu kultury trwa festiwal „Majowy bzik miłosny”, podczas którego zobaczymy artystów związanych z Czechowickim Teatrem Muzycznym „Movimento”. 23 maja o 18.30 w „Piwnicy Muz” zaplanowano Krakowski Salon Poezji pt. „Wariaci, zakochani poeci, czyli siła szekspirowskiej poezji” – sceny i wiersze o miłości Szekspira. Kolejnego dnia o 20.00 w kinie „Świt” zostanie wyświetlony francuski film „Obietnica poranka”, a 25 maja o 20.00 odbędzie się pokaz filmu „Gdyby ulica Beale umiała mówić”. 26 maja o 16.00 w sali widowiskowej „Movimento” wystąpi podczas gali musicalowej „Sięgnąć do gwiazd”. Z kolei 30 maja o 18.30 w „Piwnicy Muz” grupa aktorska „Movimento” wystawi „Szopkę don Cristobala Federica Garcii Lorki”.