Dwie mocno pijane osoby zatrzymano na terenie Skoczowa i Brennej. Mężczyzna jechał motorowerem, a kobieta autem osobowym.
Pijanego mężczyznę na motorowerze, jeżdżącego po placu dworcowym w Skoczowie, zauważył policjant z miejscowego komisariatu. Motorowerzysta miał spore problemy z utrzymaniem równowagi na jednośladzie. – Mundurowy bez chwili zawahania podbiegł, wyłączył silnik, zabezpieczył pojazd, a pijanego kierowcę przekazał w ręce swoich kolegów. Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie 54-latka dało wynik prawie 3 promili alkoholu w organizmie – informuje Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Wczoraj wieczorem postawą godną pochwały wykazali się dwaj mieszkańcy Brennej. Uniemożliwili dalszą jazdę samochodem pijanej kobiecie. Całe zdarzenie miało miejsce w Brennej na ulicy Wyzwolenia. Mężczyźni zauważyli, jak kierująca citroenem przyjechała do sklepu. Wysiadając z samochodu kobieta miała problem z utrzymaniem równowagi. To zwróciło uwagę przygodnych świadków. 38-letnia mieszkanka Pierśćca dalej nie pojechała.
– Patrol wezwany na miejsce sprawdził stan trzeźwości kierującej. W jej organizmie było prawie 4,5 promila alkoholu. Kobieta podróżowała razem z 35-letnim znajomym, który również był nietrzeźwy. U niego badanie wykazało prawie 3,5 promila. Kierująca oraz pasażer pojazdu zakończyli swoją podróż w izbie wytrzeźwień. Mundurowi zatrzymali kobiecie prawo jazdy – informuje rzecznik.
