Zmarły ponad rok temu ustroński artysta Bogusław Heczko przez wiele lat związany był z Wisłą. Tutaj przez pewien czas mieszkał i pracował. Swoje grafiki i akwarele, prezentował kilkakrotnie podczas Tygodni Kultury Beskidzkiej. W tym roku, dzięki pomocy jego syna Kazimierza, została zorganizowana wystawa nieznanych i nieprezentowanych wcześniej prac artysty. Wystawa wyjątkowa, gdyż przedstawiająca dawną Wisłę…
Prace prezentowane są w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Jana Śniegonia. Do obejrzenia jest blisko sto grafik i kilka akwarel, które powstały w wiślańskim okresie życia artysty. Do wykonania dokumentacyjnych rysunków zachęcił go Jan Krop, ówczesny kierownik Muzeum Beskidzkiego i późniejszy prezes Towarzystwa Miłośników Wisły.
Prace przedstawiają w większości nieistniejące już budynki z wiślańskich dolin i przysiółków, takich jak Skolnity, Zdejszy, Jawornik, Krzywy, Obłaziec, Gahura, Bukowa, centrum Wisły, Partecznik, Jarzębata, Kamienny, Milkowsko, Bucioryszka, Żłabina, Gościejów, Malinka, Wyrch Malinka, Cieńków, Czarne, Kozińce, Głębce, Mrózków, Mały Stożek, Łabajów, Dziechcinka, Oaza, Soszów i Beskidek. Wiślańskie akwarele prezentują z kolei nie tylko domy, ale również pejzaże, w tym centrum Wisły z lat 70. XX wieku.
Opisu grafik podjął się Jerzy Kufa – przyjaciel artysty, który obecnie sprawdza, ile spośród udokumentowanych domów jeszcze istnieje. Wystawę pt. „Staro chałupina ku ziemi się chyli…”, można oglądać w godzinach pracy biblioteki do 4 września.
