Polacy nie obudzili się po piątkowym konkursie indywidualnym i zajęli dopiero szóste miejsce w dzisiejszym drużynowym konkursie skoków Pucharu Świata w Lahti. Zwycięstwo świętowali Niemcy przed Słowenią i Austrią.
Ekipa niemiecka liderowała po pierwszej serii konkursowej, wyprzedzając Słowenię, Austrię, Norwegię, Polskę i Japonię. Piotr Żyła skoczył 123 m, Jakub Wolny – 119 m, Kamil Stoch – 118 m, Dawid Kubacki 123,5 m. Byli o 5,2 pkt. za trzecią Austrią oraz o 3,2 pkt. za czwartą Norwegią. Niestety druga seria rozpoczęła się od zepsutego skoku Żyły – 116 m i jeszcze słabszego wyniku Wolnego – 113 m. Poprawił się Stoch – 124 m, a Kubacki (117,5 m) dla odmiany pogrzebał szansę na piąte miejsce. Straty Polaków były znacznie większe niż po I serii.
Oto końcowa kolejność: 1. Niemcy – 984,1 pkt., 2. Słowenia – 981,8 pkt., 3. Austria – 979,3 pkt., 4. Norwegia – 958,1 pkt., 5. Japonia – 921,4 pkt., 6. Polska – 917,3 pkt. Za nasza drużyna byli tylko Szwajcarzy, Finowie i Rosjanie. W klasyfikacji Pucharu Narodów Polska jest dalej czwarta, ale straty do czołowej trójki powiększyły się. Lideruje Austria – 4536 pkt., wyprzedzając Niemcy – 4357 pkt., Norwegię – 3899 pkt. i Polskę – 3746 pkt. Za nami jest Słowenia – 3379 pkt.
Gdyby jeszcze popatrzeć na nieoficjalna klasyfikacje indywidualną dzisiejszego konkursu, to wygrałby Stefan Kraft – 127 m i 126,5 m przed Karlem Geigerem – 128 m i 121 m oraz Timi Zajcem – 130 m i 124 m. Polacy: 10. Stoch, 14. Kubacki, 21. Żyła, 25. Wolny.
