Urząd Miejskie w Bielsku-Białej poinformował dziś z wielkim żalem o śmierci Adama Grzywacza, byłego naczelnika Wydziału Gospodarki Miejskiej. Funkcje tę pełnił przez ponad 20 lat, od roku 1998 do roku ubiegłego, kiedy to przeszedł na zasłużoną emeryturę.
– Wspaniały człowiek, zawsze wrażliwy na ludzkie krzywdy i gotowy nieść pomoc. Najpierw myślał o innych, nigdy o sobie. Dzięki jego ciężkiej pracy, zaangażowaniu, pasji nasze miasto w ciągu tych ponad 20 lat zmieniło się nie do poznania – stało się zielone, ukwiecone, czyste, oświetlone i udekorowane podczas świąt. Całym swoim życiem zasłużył na szacunek wszystkich, którzy go znali. Nie ma takich słów, które oddałyby żal, jaki czujemy po stracie naszego kolegi – wspominają zmarłego pracownicy bielskiego magistratu.
Zgoda, jeśli pełnił funkcję do zeszłego roku i odszedł na emeryturę – nie mógł mieć 89 lat. Stosunkowo młodo, nie nacieszył się wiele emeryturą. Cześć Jego pamięci.
*69 lat