Wybory Prezydenta RP. Głosowanie korespondencyjne przegłosowane (aktualizacja)

Ostatnio uwaga Polaków koncentrowała się na „prezydencie z koperty”, jak zaczęto złośliwie określać, korespondencyjną formę głosowania w wyborach głowy państwa na kolejną kadencję. Trwał spór o to, czy Poczta Polska, która została włączona do wyborczej machiny, ma prawa żądania od władz gmin dostarczenia danych mieszkańców.

Nad korespondencyjną formą wyborów na początku tego tygodnia debatował Senat RP, by ostatecznie odrzucić w całości ustawę, która wyszła z Sejmu RP. – Wybory nie byłyby demokratyczne, ani bezpieczne, w związku z czym nie można ich akceptować – podkreślił marszałek Tomasz Grodzki. Wyborcom ze Śląska Cieszyńskiego należy się wiedza, iż senator Tadeusz Kopeć rodem z Cieszyna, (Klub PiS, do maja 2015 roku poseł, a potem senator PO), który reprezentuje powiaty cieszyński i żywiecki, był przeciwny odrzuceniu sejmowej uchwały. Natomiast senator Agnieszka Gorgoń-Komor (Koalicja Obywatelska) reprezentująca Bielsko-Białą oraz powiaty bielski, głosowała za odrzuceniem ustawy.

Zgodnie z procedurą, ustawa odrzucona przez Senat RP trafiła ponownie na sejmowe forum. Głosowanie zaplanowano w porządku obrad na 7 maja. Tymczasem nocną porą 6 maja, pojawiło się oświadczenie, że Zjednoczona Prawica dogadała się. Prezesi PiS i Porozumienia – Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin uznali otóż, że wybory odbędą się w nowym terminie. Ten wyznaczony pierwotnie na 10 maja poszedł w odstawkę, choć trzeba pamiętać, iż ważność lub nieważność wyboru Prezydenta RP stwierdza Sąd Najwyższy. “W trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, wybory odbędą się w trybie korespondencyjnym” – napisano w oświadczeniu. Pakiety wyborcze będą teraz doręczane za potwierdzeniem odbioru, a wcześniej miały być po prostu wrzucane do skrzynek.

Wynik głosowania posłów nad zawetowaną przez senatorów ustawą o wyborach korespondencyjnych wydawał się oczywisty.  Zaraz na początku dzisiejszego posiedzenia Sejmu RP, głosami Zjednoczonej Prawicy opowiedziano się za odrzuceniem ustawy Senatu, w której ten opowiedział się przeciwko ustawie o wyborach korespondencyjnych. Za odrzuceniem opowiedziało się 236 posłów, przeciw było 213, 11 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa czeka na podpis prezydenta.

Aktualizacja

Państwowa Komisja Wyborcza w opublikowanym w czwartek wieczorem oświadczeni poinformowała, że “podjęła wszystkie czynności związane z przeprowadzeniem wyborów” prezydenckich 10 maja. PKW w komunikacie przypomniała uchwaloną 16 kwietnia ustawę o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. “Na mocy art. 102 tej ustawy zawieszone zostały obowiązki informacyjne wynikające z przepisów Kodeksu wyborczego, nałożone na wójtów i komisarzy wyborczych, ponadto przepisy dotyczące wydawania zaświadczeń o prawie do głosowania, głosowania korespondencyjnego oraz głosowania przez pełnomocnika.

W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 684 i 1504 oraz z 2020 r. poz. 568) w zakresie: 1) podawania w formie obwieszczenia do wiadomości wyborców informacji, o których mowa w art. 16 § 1; 2) wydawania zaświadczeń o prawie do głosowania; 3) przekazywania wyborcom informacji, o których mowa w art. 37d § 1; 4) głosowania korespondencyjnego, o którym mowa w art. 53a; 5) głosowania przez pełnomocnika; 6) ustalania przez Państwową Komisję Wyborczą wzoru karty do głosowania i zarządzania przez nią druku tych kart.
Art. 102.

PKW zwróciła uwagę, że pozbawienie jej “prawnych możliwości drukowania kart do głosowania sprawiło, że głosowanie w wyborach” w dniu 10 maja “jest niemożliwe”. “Karty wyborcze są bowiem warunkiem koniecznym do przeprowadzenia głosowania” – wyjaśniono w komunikacie. “Obowiązująca regulacja prawna pozbawiła Państwową Komisję Wyborczą instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków. “W związku z powyższym Państwowa Komisja Wyborcza, informuje wyborców, komitety wyborcze, kandydatów, administrację wyborczą oraz jednostki samorządu terytorialnego, że głosowanie w dniu 10 maja 2020 r. nie może się odbyć” – oświadczono w komunikacie. W związku z tym PKW informuje, że w tym wypadku wójtowie i konsulowie “nie przygotują spisu wyborców, nie będzie obowiązywać cisza wyborcza, a lokale wyborcze pozostaną zamknięte”.