Część biurowa kompleksu Cavatina Hall przy zbiegu ulic Sempołowskiej i Dworkowej z zewnątrz wygląda na ukończoną. Intensywne prace budowlane powadzone są teraz przy ogromnej „rozecie”, w której mieścić się będzie sala koncertowa.
Gdy w sierpniu ubiegłego roku ruszała budowa tego ogromnego kompleksu biurowo-kulturalnego mówiono, że inwestycja powinna zakończyć się w drugim kwartale 2020 roku. Mimo to postęp prac jest imponujący. W ciągu zaledwie kilku miesięcy z ziemi wyłonił się ogromny 5-kondygnacyjny (plus jedna podziemna kondygnacja) gmach o powierzchni biurowej niemal 8 tysięcy metrów kwadratowych.
Ma tam powstać sala koncertowa z prawdziwego zdarzenia, na którą miejscowi melomani czekali od lat. Takiego obiektu w mieście, w którym co roku organizowanych jest kilka festiwali i koncertów z udziałem światowych gwiazd muzyki jazzowej czy poważnej, bardzo brakowało. Cierpiał na tym wizerunek Bielska-Białej, miasta chcącego uchodzić za kulturalną stolicę regionu. Przewidziana na 1000 osób nowoczesna sala koncertowa ma pełnić także rolę audytorium i sali konferencyjnej.
Sala wzbudza największe zainteresowanie i jest najbardziej przez bielszczan wyczekiwana, ale przecież nowy obiekt pomieści też nowoczesny kompleks biurowy. Jego powstanie może pchnąć gród nad Białą na nowe tory rozwoju. Przemysł i produkcja mają się u nas dobrze, ale firmy technologiczne (zwłaszcza z branży IT) czy te z sektora zarządzania wybierają raczej większe miasta. Teraz – dzięki powstaniu nowoczesnego biurowca – do ich grona ma szansę dołączyć Bielsko-Biała. Do tej pory w mieście nie było odpowiedniego zaplecza biurowego. Budowa Cavatina Hall może sprawić, że światowi potentaci nowoczesnych technologii bardziej przychylnie spojrzą na Bielsko-Białą.
Już teraz – jak zdradził nam Krzysztof Wilczak, Leasing Manager w Cavatina Holding – swoją nową polską siedzibę chce ulokować w budynku Cavatina Hall firma Ellie Mae, dostarczająca m.in. technologie informatyczne na potrzeby amerykańskiego rynku kredytów hipotecznych. Bielsko-Biała ma być jej głównym centrum operacyjnym w Polsce. Najpewniej nowy biurowiec o takim potencjale przyciągnie tu i inne firmy. Szacuje się, że docelowo pracować w nim będzie nawet 800 osób.
– Część biurowa kompleksu będzie oddana do użytku najpewniej już we wrześniu. Obecnie – wyjaśnia Krzysztof Wilczak – we wnętrzach trwają intensywne prace budowlane i wykończeniowe.
Ten obiekt nigdy nie powinien w tym miejscu powstać. Przepełniony, świeżo wyremontowany pobliski park/plac zabaw pokazuje co w tym miejscu powinno powstać.
Miasto powinno powiedzieć sto deweloperom i nie wpuszczać ich do sródmieścia by nie zniszczyli go jak np zdewastowali Kraków.