Na dachu pawilonu wznoszonego na terenie Beskidzkiego Centrum Onkologii Szpitala Miejskiego przy ulicy Wyzwolenia w Bielsku-Białej pojawiła się dziś wiecha. To oznacza, iż konstrukcyjnie obiekt jest już gotowy. Zakończenie tego etapu robót było okazją do świętowania – zarówno dla robotników wznoszących budynek, jak i władz miasta oraz dyrekcji szpitala (BCO-SM to placówka miejska).
Teraz przyjdzie czas na roboty wykończeniowe oraz instalacyjne, jak również na wyposażania szpitala w sprzęt medyczny (głównie diagnostyczny).
Rozbudowa „Onkologa” to największa prozdrowotna inwestycja w mieście. Przygotowania do niej trwały ponad dekadę aż w końcu jesienią ubiegłego roku prace budowle ruszyły.
To co powstaje, to pięciokondygnacyjny nowoczesny pawilon połączony z obecnie istniejącymi „starymi” budynkami dwupoziomową przewiązką. Będzie miał ponad 4,5 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni użytkowej i ulokowane w nim zostaną między innymi: zakład terapii izotopowej, pracownia rezonansu magnetycznego, zakład diagnostyki obrazowej (RTG, USG, mammografii, TK), izba przyjęć, oddziały łóżkowe (chirurgia onkologiczna i ogólna, ginekologia onkologiczna), a także blok operacyjny z czterema salami zabiegowymi i salą wybudzeń. Do tego zakład medycyny nuklearnej. Prace budowlane obejmą także przebudowę strefy wejściowej do istniejącego „starego” budynku szpitalnego oraz ogrodzenia.
Wszytko będzie kosztować prawie 101 milionów złotych z czego blisko 76 pochodzić będzie z unijnej kasy. Obiekt ma zostać oddany do użytku już za rok.
