Bielscy stróże prawa – tylko w ciągu ostatniej doby – zatrzymali ośmiu poszukiwanych. Trzech z nich ukrywało się, gdyż toczą się przeciwko nim postępowania karne, a pięciu ponieważ za przestępstwa, które popełnili orzeczono wobec nich prawomocne wyroki pozbawienia wolności.
– Od początku września w ręce policjantów wpadło już 14 takich osób – podkreśla Roman Szybiak, p.o. rzecznika prasowego bielskiej komendy.
Poszukiwanie osób na polecenie sądu lub prokuratury to jedno z podstawowych zadań policjantów. Gdy do bielskiej komendy wpłynie list gończy bądź nakaz doprowadzenia, policyjni poszukiwacze rozpoczynają czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania poszukiwanego. W poszukiwania angażują się także dzielnicowi i mundurowi z “patrolówki”.
Niestety bardzo często poszukiwane osoby, wiedząc o ciążącym na nich wyroku, decydują się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości. Podobnie zachowują się podejrzani, wobec których toczy się postępowanie karne. Unikając policji i prokuratury starają się utrudniać śledztwa i uniknąć oskarżenia przed sądem.
Skazani prawomocnym wyrokiem powinni odbywać kary pozbawienia wolności. Jednak z różnych powodów nie zgłaszają się do zakładów karnych i się ukrywają. Poszukiwanie takich osób czasami trwają wiele lat, gdyż poszukiwanemu często pomagają najbliżsi i znajomi. Ludzie tacy wielokrotnie opuszczają kraj na wiele lat lub zmieniają region, w którym mieszkają. Czasami zatrzymanie wynika ze zbiegu okoliczności, ale najczęściej jest wynikiem mozolnej i wytężonej pracy policjantów.
Osoby poszukiwane zachowują się różnie. Niektórzy wykonują polecenia stróżów prawa i nie utrudniają czynności. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy poszukiwany podejmuje próbę ucieczki lub w inny bezprawny sposób stara się uniknąć zatrzymania i doprowadzenia do sądu, lub prokuratury. Policjanci wykazują wtedy zdecydowaną postawę i konsekwentne podejście do swoich obowiązków służbowych.
