Na sygnale Żywiec

Wieprz: Podpalił, aby zatrzeć ślady włamania

Fot. OSP Wieprz

Mocno zaskoczył policjantów i strażaków 36-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego, który w Wieprzu najpierw włamał się do przyczepy kempingowej, a potem ją podpalił, aby zatrzeć ślady włamania!

Do służb ratunkowych wpłynęło zawiadomienie, że na jednej z działek pali się przyczepa kempingowa. Jak informują strażacy z OSP Wieprz ich działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia.

Podaniu jednego prądu wody w natarciu na palącą się przyczepę, schłodzeniu butli propan-butan znajdującej się we wnętrzu przyczepy, dogaszeniu wszystkich zarzewi ognia. Działania trwały około 40 minut – relacjonują strażacy z Wieprza.

Ale to jeszcze nie koniec sprawy. Na miejscu pojawił się także patrol policyjny z komisariatu z Węgierskiej Górki.

Zagrożenie było duże, bowiem istniało podejrzenie, że w przyczepie może znajdować butla z gazem. Pomimo, że policjanci zajęci byli zabezpieczeniem miejsca zdarzenia, ich uwadze nie uszedł ukrywający się w krzakach mężczyzna. Okazało się, że to 36-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego mający przy sobie przedmioty, które jako swoją własność rozpoznała właścicielka przyczepy – informuje z kolei żywiecka policja.

Mundurowi ustalili, że 36-latek najpierw włamał się do przyczepy, a potem podpalił ją, aby zatrzeć ślady swojego przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Skradzione przez niego przedmioty powróciły do właścicielki. Za popełnione przestępstwa 36-latkowi grozi nawet do 5 lat więzienia.

Fot. OSP Wieprz

Fot. OSP Wieprz

Fot. OSP Wieprz

Fot. KPP Żywiec

google_news