Od ponad tygodnia trwa spore zamieszanie w partii Porozumienie Jarosława Gowina, która jest jednym z koalicjantów tworzących z PiS oraz Solidarną Polską Zjednoczoną Prawicę. Upraszczając spór w Porozumieniu dotyczy tego czy prezesem jest nadal wicepremier Jarosław Gowin czy też nie. Jakie w tej sytuacji stanowisko mają lokalne struktury Porozumienia z naszego regionu?
W ubiegłym tygodniu niektórzy działacze Porozumienia stwierdzili, że w październiku 2020 roku niezgodnie ze statutem uzupełniono zarząd partii. Europoseł i zarazem wiceprezes Porozumienia Adam Bielan przyznał, że trzyletnia kadencja Jarosława Gowina, jako prezesa, zakończyła się już w kwietniu 2018 roku. Zdaniem Adama Bielana co prawda jesienią 2017 roku na nadzwyczajnym kongresie Porozumienia wybrano władze partii, ale nie prezesa. W piątek, 5 lutego, Krajowy Sąd Koleżeński Porozumienia zdecydował o wykluczeniu z partii Adama Bielana i posła Kamila Bortniczuka za wielokrotne łamanie statutu Porozumienia. Wtedy też Adam Bielan stwierdził, że zgodnie ze statutem partii jako szef Konwencji Krajowej Porozumienia, to on jest osobą pełniącą obowiązki prezesa, a nie Jarosław Gowin.
Większość posłów i senatorów z Porozumienia, pod hasłem “Murem za Gowinem”, wydało oświadczenie, w którym udzieliło pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi podkreślając, że został on wybrany demokratycznie i bez głosów sprzeciwu. Pod oświadczeniem podpisał się także senator Tadeusz Kopeć, który reprezentuje w Senacie powiaty cieszyński i żywiecki.
A jak w tej sytuacji zachował się zarząd okręgu nr 27 Porozumienia (obejmuje swoim zasięgiem Bielsko-Białą oraz powiaty bielski, cieszyński, pszczyński i żywiecki)?
Jak poinformowała nas Edyta Subocz, dyrektor biura senatora Tadeusza Kopcia, zarząd już 6 lutego przyjął uchwałę o udzieleniu poparcia dla Jarosława Gowina i dla jego działań.
– Uznajemy Jarosława Gowina prezesem partii (…) do czasu zwołania Kongresu Krajowego. Wnioskujemy do Zarządu Krajowego, aby zgodnie ze statutem partii (…) wprowadził zmiany (…) przedłużając kadencje organów partii do czasu zakończenia stanu pandemii – stwierdzono między innymi w uchwale, pod którą podpisał się prezes zarządu okręgu nr 27 senator Tadeusz Kopeć, a poparli ją pozostali członkowie zarządu.
Nad Porozumieniem miecz Damo…,pardon kulawego wisi.Wcześniej,czy później na nich spadnie.Mają jeszcze czas na ucieczkę spod niego.Roman Giertych im dobrze radzi na swoim przykładzie.Czy zechcą skorzystać to już ich sprawa.
Jak mogą skorzystać jak Polska patrzy? Nie ich sprawa lecz narodowa. Giertych nie jest autorytetem.
Fakt,Giertych nie jest autorytetem.Za to był królikiem doświadczalnym razem z Lepperem i dowodnie zobaczył do czego kaczor jest zdolny.I to przekazuje.Wg mnie Gowin dziś już walczy o polityczne życie.W pisiarni jest skreślony !
Tadeusz K. – największy wstyd pow. cieszyńskiego, ciekawe gdzie przejdzie, jak się Gowinowi noga podwinie…
Jeśli się podwinie to jeszcze nic, gorzej jak się powinie (nie mylić z alkoholem).
Jakie ” podbeskidzkie struktury” ma Autor na myśli ? Tadeusz Kopeć , tradycyjnie, popiera siebie i każdego dzięki komu może od 20 lat być tzw. parlamentarzystą. Jak Gowin pójdzie na polityczne dno, to Tadeusz zgrabnie przesiądzie się na inna łódeczkę i pożegluje z prądem. No chyba, że załapie się na status seniora = posła – emeryta. Pomyślnych wiatrów, Panie senatorze !!
Jest powiedziane, że podbeskidzkie struktury to dyrektor biura senatora i bliżej nie określone osoby z Zarządu okręgu nr 27. To są piękne struktury dla jednego senatora z okręgu, które oczywiście kosztują.
Żeby zwykły emeryt mógł mieć aż 1200 zł emerytury to polityk musi mieć tylko skromne 12000 zł ,ot cała logika
A średnia wysoka
Trzeba dać rękawice bokserskie prezesowi i pretendentowi i na ring. Bez publiki bo problemy z pandemią ważniejsze.