Spore zmiany wprowadziła od dzisiaj (15 lutego) Słowacja przy wjeździe na swoje terytorium. Wprowadzono kontrole przy granicy i zamknięto niektóre z byłych przejść granicznych, między innymi w naszym regionie Ujsoły Glinka – Novoť .
Słowacy zastrzegają, że policyjne kontrole, które pojawiły się od 6.00, nie są typowymi kontrolami granicznymi, ale związanymi z bezpieczeństwem. Przy tej okazji zamknięto możliwość wjazdu na Słowację przez Glinkę, a także przez kilka innych przejść z Polską. Natomiast od środy (17 lutego) od 6.00 wszyscy obywatele Polski wjeżdżający na Słowację będą podlegać 14-dniowej kwarantannie w warunkach domowych lub w państwowych ośrodkach izolacji po wcześniejszej obowiązkowej rejestracji na stronie internetowej: http://korona.gov.sk/ehranica.
Obowiązkowa kwarantanna nie będzie dotyczyć między innymi kierowców transportu towarowego czy służby zdrowia, a także wszystkich osób jadących tranzytem przez Słowację. W tym ostatnim przypadku nie trzeba posiadać negatywnego testu na COVID-19, ale należy przejechać przez Słowację do 8 godzin bez zatrzymywania się, za wyjątkiem niezbędnego tankowania na stacjach paliw. Za nieprzestrzeganie zasad grozi mandat do 1659 euro. Takie ograniczenia przy wjeździe na Słowację mogą potrwać co najmniej do 19 marca, gdyż do tego czasu obowiązuje tam stan nadzwyczajny.
No i gitara ! przynajmniej ciągle kupują u nas i napędzają gospodarkę 🙂
Słowacy to zawsze bojaźliwi byli.
Mówię jak mantre : znieść obostrzenia i ukarać winnych pseudopandemi
Znowu się skarżyć za granicę? Tutaj trzeba się zwrócić po słowacku a w inne miejsce po angielsku choć nie wiem czy nie po chińsku.
Pewnie Słowacja przyłączyła się do osi
Berlin Praga Bratysława
Może zostanie utworzone NiemcoCzechoSłowacja. W kierunku wschodniej granicy nie ma nikt ochoty na żadne osie, nawet na krzywe łamane.
A w którym miejscu rozpoczyna się wschodnia granica
Liczyć trzeba z naszego punktu, zachodnia Niemcy, południowa Czesi, Słowacy a wschodnia niewypowiedziane: kiedyś przyjaciele a dziś nie wiadomo co.
Jest jeszcze północna ale tam nie ma co się zwracać, możliwy potop.
Nie było u nas potopu od 1655 , a ten zakończył się pokojem w Oliwie , jak se Polacy że Szwedami poOliwili wtedy to do dziś spokój mamy , ,co innego potop rosyjski 1667 , tu samogona Car Wszechrusi nie postawił Polakom, dlatego że jeszcze dziś niektórzy spoglądają na wschód z przymrużeniem oka 😉
Teraz muszę uważać abym nie była wzorcem z Sevres, francuskiego nie znam więc mam łatwo. Rosjanie a nie Sowieci to fajni, gościnni i życzliwi ludzie. Ale mają wadę że mówią po rosyjsku.
Ja tam do Rosjan nic nie mam , ale do polskich bolszewików
No to jesteś Homo Sovieticus trochę bliski wzorca z Sevres tak jak i ja. Rosjan trzeba nienawidzić., stamtąd przyszedł bolszewizm 100 lat temu.
Teraz widac gdzie nas mają a maja nas głęboko w d…zarówno Slowacy jak i Czesi.Oni jeżdżą do nas bez ograniczeń a maja stany wyjątkowe i w porównaniu do ilości obywateli dosyc duże zakażenia.To nasze wladze powinny oraniczyc im wjazd do Polski a jest odwrotnie.Pis zrobił już swoje,jestesmy juz nizej niz Zanzibar.Kaczor jestes a dopiero bedziesz przeklęty.
Zaściankową Polskę zawsze wszyscy mieli gdzieś. Jakoś Polacy nie umieją wyciągać wniosków z histori. Co głupiemu po rozumie. Zakompleksieni, z mania wielkości, wielki ideami i głupotą ideologiczną. Lata zaporow i indoktrynacji musiało zrobić swoje. Zawsze nam było bliżej do ściany wschodniej. Żyjmy tu i teraz. A jutrem niech martwi się inni.
Wystarczy spojrzeć na komentarze, te kilka powyżej – Homo Sovieticus jak z wzorca w Sevres.