Myślał, że 100 zł załatwi wszystko. 65-latek próbował przekupić policjantów z bielskiej grupy SPEED. Teraz ma z tego spore problemy.
Jak informuje bielska policja mundurowi kontrolowali ruch w Bielsku-Białej. W pewnym momencie zwrócili uwagę na opla, który ulicą Warszawską jechał cały czas lewym pasem, a w dodatku przekraczał dozwoloną prędkość o ponad 20 km/h w terenie zabudowanym.
– Policjanci zatrzymali samochód do kontroli. Za kierownicą siedział 65-letni mieszkaniec powiatu zawierciańskiego. Po wysłuchaniu jego wyjaśnień policjanci poinformowali mężczyznę, że za popełnione wykroczenia otrzyma mandat i punkty karne. Pouczyli go także, że może odmówić przyjęcia mandatu. Wtedy 65-latek zasugerował, że może dać im łapówkę. Pomimo stanowczej postawy policjantów po chwili wepchnął 100-złotowy banknot do notatnika służbowego jednego z nich, w chwili, gdy policjant spisywał dane z prawa jazdy. Stróże prawa poinformowali mężczyznę, że usiłując ich przekupić, popełnił przestępstwo. Mężczyzna został doprowadzony do komendy, gdzie usłyszał zarzut usiłowania przekupienia funkcjonariusza publicznego, za co grozi kara nawet do 10 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator – podkreślają bielscy policjanci.
Dawał za mało, w Skoczowie poldzia zaproponowała 5000 zł, na pytanie dlaczego tak dużo odpowiedzieli , bo jest nas trzech.