Operatorzy policyjnego drona nakryli marihuanową transakcję w zagajniku na bielskich Złotych Łanach. Wkrótce potem zatrzymali dwóch nastolatków.
Wideo: Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej
Rzecz się działa 6 listopada. Po południu policjanci z bielskiej komendy patrolowali osiedle przy użyciu specjalistycznego drona. – W pewnym momencie operator zwrócił uwagę na zagajnik, w którym przy prowizorycznie ustawionym stoliku siedzieli dwaj młodzi ludzie. Po przyjrzeniu się bliżej ich zachowaniu okazało się, że jeden z mężczyzn wyjął z plecaka foliową torebkę z marihuaną, z której wyjął kilka porcji tego narkotyku, a następnie przekazał je towarzyszowi – opisuje Roman Szybiak z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Po chwili policjanci z Komisariatu I Policji w Bielsku-Białej zatrzymali obu mężczyzn oraz zabezpieczyli posiadane przez nich narkotyki. Okazali się nimi dwaj 17-letni mieszkańcy Bielska-Białej. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszeli zarzuty. Teraz grozi im kara nawet trzech lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
Obie strony nie mają powodu do dumy.
Gdzie te czasy kiedy policja w krzakach się zaczajała. A teraz dron jest wykorzystywany może też do łapania młodzieży jak jabcoka obalą na ławce w parku lub też pójdą obie płci chętne w krzaki oczywiście kupę zrobić.
Na trawce to ja ci innego robię.
Pisz podszywacz o co Ci chodzi.