Tylko w ciągu kilku dni policjanci zatrzymali w powiecie oświęcimskim aż ośmiu pijanych rowerzystów.
Jak podkreśla aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, niechlubnym rekordzistą okazał się 25-letni mieszkaniec mieszkaniec Poręby Wielkiej, który jechał na rowerze mając aż 3 promile alkoholu. Zatrzymano go do kontroli w sobotę (4 czerwca) o 15.00 na ulicy Wadowickiej w Porębie Wielkiej. Dzień wcześniej, czyli w piątek (3 czerwca) o 17.00 na ul. Długiej w Przeciszowie slalomem jechał 57-letni mieszkaniec tej miejscowości. Ten z kolei miał 1,5 promila.
– Tego samego dnia o 18.40 policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, która w Chełmku udzielała pomocy rowerzyście po jego upadku na jezdnię. Jak się okazało 49-letni mieszkaniec Chełmka miał 2,8 promila. Do identycznego zdarzenia doszło trzy godziny później w Chełmku na ul. Mickiewicza. Mieszkańcy zgłosili, że pijany rowerzysta uderzył w krawężnik i upadł na jezdnię. Świadkowie wezwali służby ratunkowe i udzielili pierwszej pomocy rowerzyście. W trakcie czynności na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że 51 – letni mieszkaniec Chełmka wsiadł na rower mając w organizmie 1,5 promila alkoholu. Z kolei w nocy z piątku na sobotę o 3.00 policjanci z Ogniwa Patrolowo–Interwencyjnego Komisariatu Policji w Kętach wypatrzyli nietrzeźwego rowerzystę na ul. Sienkiewicza w Kętach. Badanie wykazało 1,1 promila u 18-letniego mieszkańca Kęt – wylicza Małgorzata Jurecka.
W niedzielę tuż przed 10.00 na ul. Tyszkiewicza w Porębie Wielkiej zatrzymano do kontroli 47-letniego mieszkańca tej miejscowości, który jadąc na rowerze miał 1,1 promila. Godzinę później slalomem na rowerze ul. Lanckorony w Łazach jechał 52-latek, który miał 0,9 promila. Natomiast w poniedziałek, 6 czerwca, tuż przed 16.00 na ul. Kolejowej w Przeciszowie policjanci z Zatora zobaczyli jadącego slalomem 51-letniego mieszkańca tej gminy.
– Mężczyzna został natychmiast zatrzymany, a badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,7 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna dopuścił się również przestępstwa, bo złamał sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. 51-latek trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji, a następnie osadzono go w jednym z zakładów karnych. Był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Oświęcimiu do odbycia 15 dni zastępczej kary pozbawienia wolności za wykroczenia porządkowe – dodaje Małgorzata Jurecka, która przypomina, że za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 zł. W przypadku skierowania wniosku o ukaranie sprawcy do sądu może on nałożyć grzywnę do 30 tys. zł, a także orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. Za złamanie sądownie orzeczonego zakazu kierowania pojazdami grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
