Dni Bielska-Białej powoli dobiegają końca. Dziś ostatni mocny akord święta stolicy Podbeskidzia. Większość wydarzeń odbędzie się na ulicy 11 Listopada.
Będzie muzyka, sztuki wizualne, warsztaty (zorganizowana w różnych punktach ulicy) odsłonięty zostanie też muralu (strat o 16.00). Zwieńczeniem dnia będzie koncert inspirowany miastem w wykonaniu bielskich artystów zorganizowany (po raz pierwszy w tej lokalizacji) wprost na ulicy 11 Listopada w rejonie skrzyżowania z ulicą Wyzwolenia (początek koncertu zaplanowano na 19.00).
W dniu wczorajszym wydarzenia z okazji Dni Bielska odbywały się w wielu miejscach. Między innymi w Parku Słowackiego, gdzie przygotowano piknik rodziny, podczas którego zaprezentowano po raz pierwszy książkę dla dzieci „Opowieści na dobranoc”, wydaną staraniem bielskiego Ratusza. To zbiór opowiadań dla najmłodszych, napisanych (w ramach rozpisanego przez Miejski Dom Kultury konkursu) przez dorosłych a zilustrowanych przez dzieciaki z bielskich domów kultury. Był to oczywiście też kolejny dzień kiermaszu na placu Wolności, wiele pozytywnego „zamieszania” robił uruchomiony dzień wcześniej Punkt 11 na ulicy 11 Listopada. Odbyło się również „Narodowe Czytanie”. Na schodach Teatru Polskiego “Ballady i romanse” Adama Mickiewicza czytali aktorzy i samorządowcy. Z koli na lotnisku w Aleksandrowicach zorganizowano dni otwarte. Na koniec dnia odbył się koncert na starym Rynku. Cały czas na Rynku można też podziwiać bogatą ekspozycję kwiatów z ozdobnych. Nie znikną wraz z zakończeniem imprezy i – miejmy nadzieja – będzie można je oglądać jeszcze długo.