Prace trwały trzy miesiące, ale już jest gotowy. Oficjalnie zaprezentowano pierwszy, strumieński mural autorstwa Martyny Szymik-Kaszy.
Praca zdobiąca mur kortów do squasha na terenie Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Strumieniu przedstawia postać Mikołaja Brodeckiego – założyciela Strumienia na tle mapy miasta z zaznaczonymi ważnymi miejscami i budynkami. Artystkę wspomagały w pracy uczennice strumieńskiej szkoły podstawowej. Przy odsłonięciu muralu autorce towarzyszyli m.in. Anna Grygierek, burmistrz Strumienia i ks. Prałat Oskar Kuśka, który przy tej okazji wygłosił też prelekcję o Mikołaju Brodeckim.
– Malarstwo jest dla mnie jak oddychanie. Zupełnie naturalne. Czasem po prostu potrzebuję potrzymać pędzel w ręku. Choćby było to malowanie ścian w domu. Wtedy łapię oddech. Format muralu mnie cieszył, ponieważ im więcej do zamalowania tym lepiej. Na muralu postać Mikołaja Brodeckiego przedstawiona została na tle starej mapy Strumienia odnalezionej zupełnie przypadkiem. Jest to najstarsza mapa do tej pory odnaleziona przedstawiająca ważne miejsca i budynki teraz już nieistniejące. Mapa jest rozerwana, a z niej wyłania się obraz współczesnego Strumienia z dwoma charakterystycznymi wieżami. Na muralu znajduje się również herb jastrzębiec Mikołaja Brodeckiego. W ręku założyciel miasta trzyma akt nadania praw miejskich – mówi autorka muralu Martyna Szymik-Kasza.
Wydarzenie było też okazją do rozstrzygnięci konkursu plastycznego dla uczniów z gminy Strumień. Zadaniem uczestników było wykonanie własnej mapy Strumienia z zaznaczonymi ważnymi dla siebie obiektami. I tak zwyciężyła Julia Ochodek. Na podium stanęli również Paweł Krawczyk (drugie miejsce) i Jan Kajstura (trzecie miejsce). Wyróżnienie otrzymał Artur Kuśnierz.
Jaka wartość (koszt) muralu?