10 grudnia w Las Vegas podczas gali UFC miało dojść do starcia Jiriego Prochazki z Gloverem Texteirą. Czeski Samuraj doznał jednak poważnej kontuzji barku. Z szacunku do rywali i dywizji zwakował tytuł.
Tym samym szansę na zdobycie pasa otrzymał Jan Błachowicz! Glover Texteira nie przyjął warunków proponowanych przez UFC i nie zgodził się na zmianę rywala. Automatycznie największa światowa federacja podjęła decyzję, że walką wieczoru o pas mistrzowski będzie starcie Jana Błachowicza z Magomedem Ankalaevem.
Jan Błachowicz o decyzji federacji dowiedział się już w USA, gdzie poleciał wczoraj. W Las Vegas czeka go końcówka campu, o czym pisaliśmy w materiale Jan Błachowicz zakończył przygotowania w Polsce. W środę wylot do Las Vegas!
– Zdrowiej Jiri! Wciąż jest walka do stoczenia – napisał na swoim facebookowym profilu Jan Błachowicz.
Pech jednego szansą drugiego.