Wydarzenia Bielsko-Biała

Profesjonalny dziennikarz… obywatelski. Pionierska specjalność w ATH

Fot. ATH

Dziennikarzem obywatelskim jest dziś każdy, kto w sieci opublikuje jakiś materiał istotny dla danej społeczności. Humaniści z Akademii Techniczno-Humanistycznej doszli do wniosku, że dziennikarstwo obywatelskie może być profesjonalne i mieć interdyscyplinarną, rzetelną podbudowę, co podniesie jego jakość. Po tym, gdy pozyskano dotację z zagranicznych funduszy, rozpoczęto już przygotowania do uruchomienia w najbliższym naborze nowej specjalności, połączonej ze studiami polonistycznymi. O tym, kim będzie dziennikarz obywatelski, który opuści mury Akademii i czy zawód „zwykłego” dziennikarza przejdzie do lamusa, rozmawiamy z dr. Michałem Kopczykiem, profesorem ATH, kierującym Katedrą Polonistyki.

Panie profesorze, dzisiaj dziennikarzem może być dosłownie każdy, kto ma dostęp do internetu. Obserwujemy „zwijanie się” kolejnych gazet i czasopism. Coraz więcej osób chwali się tym, że pozbyło się telewizora. ATH z kolei będzie uczyć dziennikarstwa obywatelskiego. Czy to czasy, gdy obserwujemy początek końca tradycyjnych mediów?

Dr hab. Michał Kopczyk, prof. ATH, kierownik Katedry Polonistyki: – Tradycyjne media szybko nie znikną. Nie pożegnamy się więc całkowicie z gazetami i telewizją. I dobrze, bowiem tradycyjne media ciągle mają rzeszę zwolenników, mających do nich zaufanie. Im większa będzie różnorodność na rynku medialnym, tym większa szansa na rzetelny przekaz.

Zarządzana przez Pana Katedra Polonistyki nie od dziś podąża z duchem czasu i w ślad za zmianami na rynku mediów.

– Tak, przez dwie dekady działalności filologii polskiej w ATH, oprócz specjalności nauczycielskiej, którą wybiera wielu studentów, chcących zostać polonistami i uczyć w szkołach, zawsze mieliśmy dodatkową specjalność. Wcześniej była to specjalność medialna, a od kilku lat mamy „projektowanie komunikacji”. Ostatnio zrodził się pomysł rozszerzania tej oferty.

To prawda, że nowy kierunek studiów niejako powołali do życia bielscy licealiści?

– Można tak to ująć. 1,5 roku temu przyszliśmy do uczniów naszych szkół średnich z pytaniami o ich plany i preferencje. Sami byliśmy zaskoczeni, że niemal połowa ankietowanych wskazała, że byłaby zainteresowana specjalnością dziennikarstwo obywatelskie. To tym bardziej ciekawe, że w zasadzie nawet nie zakończyło się tworzenie definicji tego, czym jest dziennikarstwo obywatelskie. Właśnie to stało się impulsem do podjęcia kolejnych kroków.

Jakich?

– Przede wszystkim złożyliśmy wniosek o pozyskanie na ten cel międzynarodowych funduszy. Ku naszej radości, pozyskaliśmy ponad 130 tys. euro od Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach Funduszy EOG. Te środki umożliwią nam nie tylko utworzenie nowej specjalności, ale też jej wypromowanie oraz przeprowadzenie konsultacji społecznych. Częścią tych konsultacji była konferencja pn. „Dziennikarstwo obywatelskie: wyzwania i perspektywy edukacyjne”, która odbyła się 13-14 grudnia.

Przed tą konferencją zamknęliśmy szereg innych działań w ramach projektu, konsultując się z przedstawicielami wielu miejskich instytucji i środowisk oraz – dzięki fachowemu wsparciu socjologów ATH, których zaprosiliśmy do projektu – przeprowadzając badania ankietowe na dużo większą skalę, niż te pierwsze. Zależało nam bowiem, by jak najlepiej poznać oczekiwania potencjalnych studentów i to, jak sami wyobrażają sobie takie studia. Odpowiedzi potraktowaliśmy jako wskazówkę do tego, co zrobić, aby dotrzeć do przyszłych studentów i jak konstruować program. W tym celu korzystaliśmy także z głosów doradczych specjalistów z branży medialnej i pokrewnych. Chcemy, by studia miały charakter w sporej mierze praktyczny, umożliwiały od początku kontakt ze światem mediów i informacji.

Osobno wspomnę o naszych partnerach z Uniwersytetu Arktycznego w Tromsǿ w Norwegii. To z nimi współpracujemy przy wypracowywaniu formuły studiów; wspólnie przyglądamy się rozwiązaniom, które sprawdziły się na tamtejszym gruncie, dyskutujemy. Obywatelskość – także w obszarze dziennikarstwa – ma się w Norwegii dobrze, a zawsze warto uczyć się na dobrych wzorach, by następnie adaptować je na swoim gruncie.

Dr Michał Kopczyk.

Czy tym sposobem ATH wkracza na nieznane wody?

– W pewnej mierze tak. Połączenie polonistyki ze specjalnością dziennikarstwo obywatelskie jest jak przecieranie nowego szlaku. Ale o tym, że wybraliśmy dobrą drogę upewniają nas reakcje z zewnątrz.

W ten sposób realizujemy naszą wizję nowoczesnej humanistyki, wizję humanisty XXI wieku. Nasz absolwent to osoba o szerokich horyzontach, solidnym zapleczu erudycyjnym, która rozumie, czym jest kultura i jakie mechanizmy nią kierują, zarazem rozeznaje się w sprawach istotnych z perspektywy obywatelskiej właśnie – zagadnieniach ekologii, funkcjonowania państwa, Unii Europejskiej, samorządu. Nie zrywamy z etosem pracy dziennikarskiej, bo trzeba znać wagę swojej pracy, brać za nią odpowiedzialność i mieć świadomość konsekwencji. Bo dziennikarstwo, także obywatelskie, to misja, która daje poczucie sensu i wartości.

Ilość kanałów informacyjnych znacznie wzrosła, media uległy rozproszeniu, umożliwiając obustronny kontakt, odbiorca w jednej chwili może stać się nadawcą. Biorąc to wszystko pod uwagę, chcemy, by w tym nowoczesnym i ciągle zmieniającym się świecie absolwent potrafił się odnaleźć.

Dlaczego dziennikarstwo obywatelskie tak zyskuje na znaczeniu?

– Stajemy się coraz bardziej społeczeństwem obywatelskim, wzrasta nasze poczucie odpowiedzialności za świat, który nas otacza i chcemy to artykułować. Dziennikarze obywatelscy potrafią kierować tą ogromną energią społeczną i moderować dyskurs publiczny, wiedzą jak przyciągnąć tysiące innych, zorganizować się i np. publicznie zamanifestować swoje poglądy. Widać coraz większe zaangażowanie w sprawy ważne społecznie i to coś cennego. Ten ogień warto podsycać.

Kiedy będzie można studiować nową specjalność? I jak ułożyć program, gdy tak dynamicznie rozwijają się środki przekazu i media społecznościowe? Czy po zakończeniu studiów ta wiedza nie będzie już nieaktualna?

– Ruszamy już od najbliższego naboru na rok 2023/24. To, ile grup otworzymy, będzie zależeć od zainteresowania.

Wiemy, jak szybko zmienia się rzeczywistość wpływająca na dziennikarstwo obywatelskie, dlatego będziemy dostosowywać do niej program i konsultować się z tymi, którzy znają otoczenie. Taką rolę odgrywają konferencje, na które zapraszamy osoby współtworzące krajobraz społeczny, kulturalny czy edukacyjny Bielska-Białej i regionu. Chcielibyśmy, by były organizowane także po zrealizowaniu programu. Stały kontakt z otoczeniem to sprawa niezwykle ważna – nie tylko w wymiarze kierunku czy specjalności, ale i całej uczelni. Na szczęście władze ATH są tego świadome i przykładają do tego dużą wagę. W ostateczności liczy się przede wszystkim student – mając mocną naukową podbudowę, będzie potrafił dostosować się do zmian.

Nie słyszałem, by ktoś szukał do pracy dziennikarza obywatelskiego.

– Ta specjalność będzie jedną ze składowych kompetencji polonisty. Nie będzie on osobą z przypadku, tylko taką, która poradzi sobie i w branży medialnej, i wielu innych. Jak najbardziej będzie przygotowany do pracy w tradycyjnej redakcji, ale ta wiedza przyda mu się też w roli polityka, rzecznika prasowego, PR-owca czy influencera. Takie studia zwiększą świadomość i pozwolą odnaleźć się w nowoczesnym świecie mediów.

Dziękuję za rozmowę.
google_news
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Iwona74
Iwona74
1 rok temu

Jak tak oglądam te strony dziennikarzy obywatelskich to 90% materiału mają żywcem skopiowane ze stron urzędów. To jedno, a po drugie da się z tego wyciągnąć coś powyżej najniższej krajowej?

Jola
Jola
1 rok temu

Fajnie, biorąc pod uwagę to co się dzieje teraz na świecie, tacy ludzie są jednak coraz bardziej potrzebni. Niefortunne może być jednak stwierdzenie o “kompetencjach polonisty”, biorąc pod uwagę, że w dalszej części wypowiedzi wyłania się obraz osoby przygotowanej do pracy w redakcji a nie polonisty. Kibicuję.

prawda
prawda
1 rok temu

profesjonalny dziennikarz obywatelski to ten w kółeczku pod artykułem, niestrudzony bojownik o wolność i demokrację , pogromca reżimu pisowskiego,piewca postępu , zawsze w awangardzie

AAntoniM. prezeskomisji
AAntoniM. prezeskomisji
1 rok temu

Profesjonalni dziennikarze obywatelscy są tylko w TVP info

cała prawda
cała prawda
1 rok temu

to akurat się zgadza

Kunegunda
Kunegunda
1 rok temu

To są funkcjonariusze publiczni tefałpe xD

Miejscowy
Miejscowy
1 rok temu

Znowu obudziłeś się z kleksem na gaciach stary menelu.

Ja Jacek
Ja Jacek
1 rok temu

To taka “wyższa szkoła gotowania na gazie”.

Kamil
Kamil
1 rok temu

nic nie piszecie o pośle Koperskim? jak się czuje po tak silnym i niespodziewanym zapaleniu mięśnia sercowego??? po czym takie coś?

No
No
1 rok temu
Reply to  Kamil

Nie jest to pierwszy raz poseł informował w mediach społecznościowych o swoim stanie zdrowia. Przed rokiem pisał o zakażeniu COVID-19. „Dopadł mnie wirus zły na szczęście jestem po trzykroć zaszczepiony przeciwko #COVID-19 i po pierwszym ciężkim dniu, dzisiaj jest znacznie lepiej” – pisał wtedy.

?
?
1 rok temu

Połączenie polonisty z dziennikarzem obywatelskim? O ile dziennikarz powinien być polonistą, odwrotnie niekoniecznie.

Nadia
Nadia
1 rok temu
Reply to  ?

To tylko jedna ze specjalności do wyboru… Moim zdaniem super! <3