Jastrzębska Spółka Węglowa poinformowała, że 4 lutego zostanie wznowiona akcja ratownicza w kopalni Pniówek w Pawłowicach. W kwietniu 2022 roku wybuchy metanu zabiły 16 górników i ratowników górniczych. Ciała siedmiu z nich wciąż są pod ziemią…
Do wybuchów metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło dokładnie 20 kwietnia w nocy. Dzień później, gdy ratownicy górniczy wydłużali lutniociąg, który miał umożliwić im dojście do poszukiwanych górników w ścianie, miały miejsce kolejne eksplozje… 22 kwietnia zapadła decyzja o odizolowaniu rejonu katastrofy, ze względu na duże zagrożenie kolejnymi wybuchami metanu i bezpieczeństwo zastępów ratowniczych. 2 maja, gdy doszło do kolejnego wybuchu, podjęto decyzję o zakończeniu przeprowadzanej w niezwykle trudnych warunkach akcji ratowniczej. Eksperci zdecydowali o otamowaniu podziemnych wyrobisk w rejonie katastrofy 1000 metrów pod ziemią ze względu na trwający tam pożar.
4 lutego zastępy ratowników górniczych mają otworzyć tamy i wejść w odcięty obszar wyrobiska. To pozwoli na jego przewietrzenie i ocenienie warunków. Drugi etap akcji ma polegać na wydrążeniu około 350 m chodnika, zupełnie nowego, którym ratownicy mają dostać się w rejon katastrofy z drugiej strony ściany wydobywczej. Potrwa to, jak szacuje JSW, około 4-6 miesięcy.
