Tatuaże stają się coraz popularniejsze. Jest coraz więcej salonów tatuażu i osób, które zajmują się tym profesjonalnie i tworzą prawdziwe dzieła sztuki na ciele. Piękny tatuaż może być rzeczywiście ozdobą ciała, jednak nie liczy się tylko kunszt tatuażysty, ale również odpowiednie gojenie się tatuażu. Dziś podpowiemy, jak uniknąć problemów z gojeniem się wytatuowanej skóry.
Po pierwsze: zainwestuj w odpowiednie kosmetyki do tatuażu i używaj ich według zaleceń
Na pewno bardzo ważne jest zadbanie nawet jeszcze przed pójściem do studia tatuażu o zakup kosmetyków, które pomogą przejść przez proces gojenia tatuażu bez problemów. Na pewno krem do tatuażu jest niezbędny. Należy wybrać taki, który posiada składniki łagodzące i przyspieszające gojenie się rany, antygrzybiczne i antybakteryjne. Poza takim produktem ważny będzie również produkt głęboko nawilżający, a nawet natłuszczający. Oczywiście warto wybrać również tonik lub inny kosmetyk do przemywania tatuażu przy użyciu bezpyłowego wacika. Tatuaż można myć też pod letnią wodą. Nie należy stosować gorącej. Zawsze do wycierania trzeba używać ręcznika jednorazowego bezpyłowego, a nie wielorazowego, na powierzchni którego gromadzi się sporo bakterii. Krem do tatuażu należy stosować także po jego wygojeniu i tu rekomendujemy kremy z filtrem UV 50+, które będą chronić wytatuowaną skórę przed czerniakiem. Na samym początku tatuażysta założy Ci po oczyszczeniu tatuażu i jego pokryciu kremem do tatuażu opatrunek w postaci folii do tatuażu, która jest paroprzepuszczalna. Potem takie opatrunki przez pierwsze dni należy wykonywać samodzielnie. Można też użyć jałowych opatrunków z apteki, takich, które nie przyklejają się do rany i nie wchodzą w reakcję z wytatuowaną skórą. Opatrunki typu „druga skóra” można bez problemu znaleźć w aptece. Opatrunki przez pierwsze dni trzeba zmieniać po każdym myciu tatuażu, czyli w ciągu dnia co 2-3 godziny. Po kilku dniach można nieco zmniejszyć częstotliwość zmiany opatrunków albo z nich zrezygnować, pamiętając o regularnym myciu i przede wszystkim nawilżaniu tatuażu kremem do tatuażu.
Po drugie: pamiętaj o czystej odzieży i pościeli, a także wietrzeniu tatuażu
W casie procesu gojenia tatuażu bardzo ważne jest to, by bakterie, wirusy czy grzyby nie dostały się do rany. Dlatego należy dbać w okresie gojenia o czystość swojej odzieży. Warto nosić taką z naturalnych tkanin np. bawełny czy lnu, a do tego przed każdym założeniem stosować parownicę do ubrań, która skutecznie zabija drobnoustroje. Warto wybierać odzież, która jest przewiewna. W ten sposób tkanina nie będzie przyklejać się do rany. Jeśli istnieje takie ryzyko, lepiej założyć najpierw opatrunek. Również pościel powinna być świeża i należy ją po wykonaniu tatuażu wymienić, by spać w dobrych warunkach. W miarę możliwości należy spać tak, by nie leżeć na wytatuowanej części ciała. W ten sposób zapobiega się rozmazywaniu się pigmentu czy drażnieniu rany.
Po trzecie: unikaj podrażnienia tatuażu przez słońce, chlorowaną czy słoną wodę, ale i pot
W czasie procesu gojenia tatuażu trzeba zrezygnować z kąpieli słonecznych. Tatuaż wychodząc z domu zawsze należy zasłaniać opatrunkiem po uprzednim nałożeniu kremu do tatuażu. Warto by tatuaż dodatkowo przesłonięty był przez luźne ubranie. Oczywiście nie można też korzystać z solarium. Aby nie drażnić rany na czas gojenia trzeba zrezygnować z wizyt na basenie i kąpieli w chlorowanej wodzie czy też słonej wodzie i wszelkich naturalnych zbiornikach wodnych. Ponadto przez pierwsze dwa tygodnie trzeba ograniczyć swoją aktywność fizyczną do minimum. Ćwiczenia na siłowni trzeba zastąpić spacerami. Wytatuowana skóra nie powinna nadmiernie się pocić w okresie gojenia, bo pot z bakteriami może zakazić ranę, a dodatkowo spowodować rozmazanie się pigmentu.
Po czwarte: zrezygnuj z picia alkoholu na czas gojenia się tatuażu
To może Cię nieco zdziwić i choć nie znajduje się wśród typowych zaleceń, to jednak jest dość istotne. Alkohol rozrzedza krew, a tym samym sprawia, że proces gojenia skóry może się przedłużać. Zatem zakrapiane imprezy nie wchodzą w grę w okresie gojenia tatuażu. Lepiej z nich zrezygnować. W ogóle najlepiej przez tydzień czy dwa powstrzymać się od picia alkoholu.
Po piąte: nie zdrapuj strupków, a jeśli obrzęki mimo dbałości o tatuaż nie znikają czy się powiększają, udaj się do lekarza
Również zdrapywanie pojawiających się w procesie gojenia strupków może doprowadzić do zakażenia skóry i nie należy tego robić. Strupki powinny odpaść samoistnie. Należy jedynie cały czas oczyszczać skórę i natłuszczać ją kremem do tatuażu. Jeżeli mimo pielęgnacji widoczne są obrzęki czy też się powiększają, to należy zgłosić się do lekarza. Mogło dojść do zakażenia skóry albo uczulenia na tusz. W skrajnych przypadkach, co jednak zdarza się bardzo rzadko, tatuaż musi zostać usunięty.