W gminie Strumień odbyły się manewry ratownicze, zorganizowane przez OSP w Bąkowie i OSP w Zbytkowie. Zmagania ochotników oceniali sędziowie z Polskiego Czerwonego Krzyża oraz jeden z funkcjonariuszy Komendy Powiatowej PSP w Cieszynie.
W ramach manewrów przygotowano dla strażaków dziesięć sytuacji imitujących zdarzenia losowe, z którymi musiały zmierzyć się poszczególne drużyny. Wśród nich znalazły się: zadymienie budynku mieszkalnego, wypadek motocyklisty z ciągnikiem rolniczym, wypadek samochodowy, wypadek w warsztacie samochodowym, wybuch butli z gazem, upadek z wysokości, zawalenie się szopy, wycinka w lesie, amputacja dłoni drwala, porażenie prądem elektrycznym w budynku gospodarczym.
Do manewrów przystąpiło dziewięć ekip – OSP Zbytków, OSP Bąków, dwie drużyny OSP Strumień, OSP Drogomyśl, OSP Pruchna, OSP Kończyce Małe, OSP Pogwizdów i OSP Zebrzydowice. Najlepsi zostali uhonorowani statuetkami i dyplomami.
Zmagania ochotników oceniali ratownicy Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych oraz ratownicy PCK Bielsko-Biała.
Kto był najlepszy?Jednej drużynie przypadły dwie sytuacje imitujące?