Podczas wczorajszej (25 września) sesji Rady Powiatu Żywieckiego Jolanta Korczyk, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Żywcu, twierdziła, że temat dziur drogowych w gminie Lipowa, które ostatnio „wyskoczyły”, uważa za załatwiony. Tymczasem fakty wyglądają nieco inaczej.
W trakcie obrad radny powiatowy Marian Knapek zwrócił się z prośbą do dyrektor Jolanty Korczyk o „połatanie” dziur w drogach powiatowych, m. in. w Twardorzeczce, Lipowej i Słotwinie. Jak podkreślił dziury „wyskoczyły” w ostatnim czasie i dobrze byłoby je zrobić przed zimą. Dyrektorka stwierdziła, że w niedzielę i poniedziałek (24 i 25 września) robiona była taka akcja w gminie Lipowa i innych gminach, gdzie pojedyncze dziury zostały “poklejone”.
– Uważam temat już za załatwiony – stwierdziła dyrektor Jolanta Korczyk.
Tymczasem dzisiaj (26 września), czyli dzień po sesji na drodze powiatowej w Twardorzeczce spotkać można było taką dziurę. To oznacza, że wbrew zapewnieniom dyrektor Jolanty Korczyk, temat jednak nie został załatwiony.
to ja panią urzędniczkę zapraszam od strony wjazdu z Kalnej do Lipowej ..Odcinek aż do myjni przy skrzyżowaniu przy ulicy Poddzielec .. można plomby stracić jadą tą drogą ,,dziura na dziurz łata na łacie DRAMAT OD LAT !!!!!
Jakie ma znaczenie?, dziś kłamstwo jest przykładne i wyżej a przedwyborczo tym bardziej usprawiedliwione