Nieustalony mężczyzna pod osłoną nocy regularnie niszczy materiały wyborcze w Bielsku-Białej. Kilka dni temu pomazał farbą banery wiszące na osiedlu Karpackim, gdzie dopisał hasła „żydy i chamy” lub „żydokomuna”. Nagrania z monitoringu dziś trafią na policję. Niszczenie materiałów wyborczych to wykroczenie.
Proceder trwa najprawdopodobniej od dłuższczego czasu w różnych rejonach miasta. Niszczone w ten sposób są głównie banery kandydatów Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy, pojawiają się na nich te same hasła napisane czarną farmą. Niewykluczone jednak, że „artysta” zdobi także materiały wyborcze kandydatów PiS, bo na nich w charakterystyczny sposób czarną farbą malowane są gwiazdki.
W weekend jego wizerunek uwieczniły kamery zamontowane w jednym z budynków przy ul. Filomatów na osiedlu Karpackim, gdzie nocą dawał popis swoim umiejętnościom plastycznym. Dzięki nagraniom z monitoringu udało się ustalić, że mężczyzna porusza się samochodem z emblematem jednej z firm oferujących przewóz osób. Na głowie założoną ma charakterystyczną chustkę.
– Sprawa zostanie zgłoszona na policję – mówi Marcin Szarek. Zgodnie z prawem, niszczenie materiałów wyborczych jest wykroczeniem za które grozi kara grzywny do 5 tys. zł albo ograniczenia wolności do 5 lat.
bak
Tu jest pole do popisu dla min. Ziobry, kara grzywny jest za niska
To lokalny artysta jest?
Nie trzeba się bardzo przyjaźnić z tym Panem, żeby go rozpoznać na fotach z monitoringu, bardzo charakterystyczny człowiek ;-)))
Podobnie zamazane napisami rodzaju “Piekło dla kobiet” widziałem kilka dni temu banery kandydatów PiS przy DK 28 na odcinku Suchej Beskidzkiej,