80-latek nagle stracił przytomność, po czym przestał oddychać, a jego serce się zatrzymało. Błyskawiczna reakcja policjantów sprawiła, że udało się przywrócić mężczyźnie funkcje życiowe.
Oświęcimska policja poinformowała dziś o dramatycznym zdarzeniu z 1 listopada. Rzecz się działa przy cmentarzu komunalnym w Oświęcimiu. W tym rejonie pracowali funkcjonariusze drogówki – starszy posterunkowy Oskar Sulik i starszy posterunkowy Dominik Seremak. Tuż przed 10.00 zauważyli, że siedzący na ławce senior osuwa się bezwładnie, a stojąca obok kobieta wzywa pomocy.
– Funkcjonariusze natychmiast podbiegli do pary. Nie wyczuwając tętna i oddechu u mężczyzny, natychmiast podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową, wzywając na miejsce pogotowie ratunkowe. Przez kilkanaście minut prowadzili masaż serca, po czym przekazali seniora ratownikom medycznym. Z informacji uzyskanych od medyków wynikało, że senior dzięki szybko udzielonej pomocy odzyskał funkcje życiowe oraz przytomność. Trafił na dalsze badania do szpitala – relacjonuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Policjanci przypominają, jak należy postąpić w przypadku gdy dojdzie do nagłego zatrzymania krążenia u człowieka: – Nagłe zatrzymanie krążenia to stan zagrażający życiu. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem jest szybka interwencja osób postronnych oraz wezwanie służb ratunkowych. Jeśli nie ma kontaktu z osobą, trzeba udrożnić jej drogi oddechowe. Ułożyć poszkodowanego na plecach i odchylić głowę do tyłu, jednocześnie wysuwając żuchwę. Następnie należy ocenić, czy osoba oddycha. Najlepiej przyłożyć ucho do twarzy nieprzytomnej osoby i przez około 10 sekund sprawdzać, czy jest oddech lub obserwować, czy klatka piersiowa się porusza. Aby prawidłowo wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową, należy klęknąć przy osobie poszkodowanej i rytmicznie uciskać jej klatkę piersiową. Po 30 uciskach, powinno się wykonać 2 oddechy ratownicze metodą usta-usta lub usta-nos dwa oddechy po każdych 30 uciskach). Można jednak poprzestać na samym uciskaniu klatki piersiowej. Resuscytację należy prowadzić aż do momentu przybycia ratowników medycznych lub do czasu gdy poszkodowany odzyska przytomność. Szybkie udzielenie takiej pomocy, chroni człowieka przed niedotlenieniem organizmu, a przede wszystkim uszkodzeniem mózgu.