W sobotę w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Bielsku-Białej odbyła się uroczystość, podczas której wniesiono relikwie błogosławionych Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci, a ponad sto par odnowiło przyrzeczenia małżeńskie.
Ks. proboszcz Tomasz Błachut ukazał zgromadzonym relikwie i odmówił modlitę. Po kazaniu nastąpił obrzęd odnowienia przyrzeczeń małżeńskich. Obecni w kościele małżonkowie ujęli się za ręce i trzykrotnym „chcemy” potwierdzili przyrzeczenia miłości i wierności, złożone w dniu ślubu. Po mszy św. małżonkowie – często razem z dziećmi – podchodzili do stopnia komunijnego, by przyjąć indywidualne błogosławieństwo i uczcić relikwie.
Małżonkowie świętujący złoty i srebrny jubileusz otrzymali ponadto dyplom gratulacyjny z życzeniami podpisanymi przez biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindla. Na pamiątkę otrzymali także obrazki przedstawiające błogosławionych Ulmów.
Józef i Wiktoria Ulmowie byli rolnikami – mieszkańcami Markowej, wsi w pobliżu Łańcuta. Od 1942 r. na strychu swojego domu ukrywali ośmioosobową rodzinę żydowską. Na skutek donosu do władz okupacyjnych zostali z tego powodu brutalnie zamordowani. 24 marca 1944 r. nad ranem do ich domostwa dotarł oddział niemieckich żandarmów i granatowych policjantów. Ci najpierw zastrzelili we śnie trzech Żydów, pozostałych sprowadzili na podwórko, by dokończyć egzekucję. Po nich wywlekli z domu Józefa i Wiktorię, których również rozstrzelali. Po kilku minutach zastrzelili także ich płaczące dzieci.
Ofiary masakry na rozkaz Niemców pochowano najpierw na podwórzu gospodarstwa Ulmów. Tydzień później krewni po kryjomu wyjęli ich ciała i złożyli w czterech skrzyniach. Męczenników przeniesiono do grobu na cmentarzu parafialnym. Oficjalny pogrzeb odbył się dopiero w styczniu 1945 r.
Wiosną 2023 r. dokonano ekshumacji, z kości pobrano mikroskopijny materiał na relikwie (jego część w metalowej kapsule zakrytej kryształem dotarła do komorowickiego kościoła), a następnie złożono je w kaplicy Matki Bożej w kościele parafialnym w Markowej. Ten sposób dokonano kolejnego kroku w stronę beatyfikacji, która nastąpiła 10 września. Po wyniesieniu na ołtarze relikwie męczenników z Markowej peregrynują w parafiach całego kraju. Od 30 grudnia w parafii św. Jana Chrzciciela zagościły na stałe. Ich autentyczność potwierdza dołączony dokument podpisany przez arcybiskupa metropolitę przemyskiego.
W kościele w Komorowicach są ponadto relikwie: Krzyża Świętego, Świętego ojca Pio, Świętego Jana Pawła II, Świętej Siostry Faustyny, Świętych Dzieci Fatimskich Hiacynty i Franciszka oraz Świętego Maksymiliana.
Źródło: Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Bielsku-Białej
Relikwia JP2-zwierzchnika kościelnej grupy przestępczej o charakterze PE do fil skim.brawo
Ja to nie dam radę odnowić przyrzeczenia małżeńskie, chłop się usamodzielnił.
Rady być by mogło.
jeśli składasz ofertę, odnowimy tak jak niedawny prezes TVP dał przykład
damy radę, przecież wiesz, że się rozumiemy
Jakże to można odnawiać przyrzeczenia małżeńskie? – albo obowiązują albo ich nie ma i spowiedź.
Maść proktologiczną na ból polecam.
poleć w kierunku odlotu
Ja n.p. zaczynam zdanie dużą literą, a kończę kropką. A ty dalej puszczaj bąki.
ale nie jesteś przykład godny naśladowania, w tym n.p. za dużo o jedną kropkę – bąki sobie stosuj na swoim bykowisku