1 marca obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Otyłością. Dr n. med. Jakub Foryś, kardiolog z Grupy American Heart of Poland, przybliża aspekty tej groźnej choroby ostrzegając, że waga pacjentów może mieć wpływ na ich układ sercowo-naczyniowy. Jak walczyć ze zbędnymi kilogramami?
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że tkanka tłuszczowa występuje nie tylko bezpośrednio pod powierzchnią skóry, ale także między poszczególnymi organami, oraz wewnątrz narządów. Otyłość, zdefiniowana przez Światową Organizację Zdrowia jako nieprawidłowe nagromadzenie nadmiernego tłuszczu w organizmie, jest wynikiem długotrwałego dodatniego bilansu energetycznego – sytuacji, gdy dostarczana energia przewyższa jej zużycie. Według danych WHO, ponad 800 milionów ludzi na świecie boryka się z otyłością lub nadwagą, a ta liczba stale rośnie.
Eksperci prognozują, że jeśli obecny trend wzrostowy utrzyma się, w ciągu najbliższych 12 lat liczba ta wzrośnie do aż 4 miliardów (co miałoby stanowić aż 51 procent populacji świata). Mimo rosnącej świadomości wśród społeczeństwa odsetek osób z nadwagą i otyłością nadal wzrasta. -Istnieje wiele czynników przyczyniających się do otyłości, obejmujących zarówno aspekty genetyczne, hormonalne, środowiskowe, jak i społeczne. Niemniej jednak, to nasz tryb życia wywiera znaczący wpływ na jej rozwój. Nadmierne spożycie węglowodanów prostych i tłuszczów, niedostateczna aktywność fizyczna oraz nieregularne nawyki żywieniowe mają wpływ na nasze rozwój otyłości. Przeważająca większość przypadków otyłości ma swoje źródło w nadmiernym spożyciu pokarmów (tzw. otyłość prosta). Zaledwie 10% z nich to przypadki otyłości wtórnej, wynikającej z zaburzeń hormonalnych, stosowania określonych leków lub uwarunkowań genetycznych. Zbędne kilogramy niosą ze sobą wyższe ryzyko wystąpienia nadciśnienia, podwyższonego poziomu cholesterolu, co w konsekwencji może prowadzić do miażdżycy, choroby wieńcowej oraz zawału serca. Dla osób z nadwagą lub otyłością, ryzyko śmierci z powodu chorób serca wzrasta nawet o 60 procent – podkreśla dr n. med. Jakub Foryś.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rocznie z powodu chorób związanych z nadwagą i otyłością umiera ponad 2,5 mln osób na świecie. Otyłość należy do jednej z trudniejszych w leczeniu i najgroźniejszych chorób przewlekłych współczesnego społeczeństwa.
Nadwaga oraz otyłość
– Nie są to pojęcia tożsame. Otyłość to choroba. Wyróżnia się patologicznym nagromadzeniem tkanki tłuszczowej w organizmie, przekraczającym fizjologiczne potrzeby (>15% masy ciała dorosłego mężczyzny i >25% masy ciała dorosłej kobiety). Nadwaga to pierwszy krok w stronę otyłości, wymagający podjęcia działań przeciwko nadmiarowi kilogramów. Najprostszą metodą weryfikacji nadwagi i otyłości jest pomiar obwodu talii. Jeżeli wynosi on co najmniej 80 cm u kobiet i co najmniej 94 cm u mężczyzn, mówimy o otyłości brzusznej – wyjaśnia dr n. med. Jakub Foryś.
Otyłość badania dodatkowe
– Lekarz może zlecić dodatkowe badania laboratoryjne i konsultacje specjalistyczne, które są istotne dla kompleksowej oceny stanu zdrowia pacjenta z otyłością oraz monitorowania chorób współistniejących lub powikłań otyłości. Badania te obejmują: ocenę profilu lipidowego, kontrolę stężenia glukozy we krwi (glukoza na czczo), ocenę funkcji wątroby (AST, stężenie aminotransferaz wątrobowych), pomiar stężenia kwasu moczowego, ocenę stężenia kreatyniny, pomiar ciśnienia tętniczego krwi, badanie ogólne moczu, morfologię krwi oraz ocenę funkcji tarczycy (stężenie TSH) – wymienia kardiolog z Grupy American Heart of Poland.
U osób otyłych często obserwuje się podwyższony poziom cholesterolu LDL („złego”) oraz obniżony poziom cholesterolu HDL („dobrego”).
– Wysoki poziom cholesterolu LDL bezpośrednio przyczynia się do rozwoju miażdżycy w tętnicach, co może prowadzić do powstania blaszki miażdżycowej. Konsekwencje tej patologii mogą być różnorodne, obejmując zawał serca, udar mózgu lub niedokrwienie kończyn. W przypadku częściowego zwężenia naczynia dochodzi do objawów przejściowego niedokrwienia, które może objawiać się dusznicą bolesną, przemijającym atakiem niedokrwiennym (TIA) lub chromaniem przestankowym, w zależności od lokalizacji łożyska naczyniowego, w którym występuje zwężenie. Otyłość jest również istotnym czynnikiem ryzyka nadciśnienia tętniczego, co może prowadzić do uszkodzeń wielu narządów, takich jak serce, nerki czy oczy. Pacjenci otyli częściej cierpią również na migotanie przedsionków, co nie tylko wpływa na wydolność serca, ale również zwiększa ryzyko udaru mózgu – omawia doktor.
Otłuszczenie serca
Tkanka tłuszczowa w sercu powinna stanowić zaledwie od 1,5 do 2 procent jego całkowitej masy. Jednak gdy jej ilość wzrasta, jej nadmiar zaczyna odkładać się między mięśniem sercowym a osierdziem czyli otaczającą serce błoną surowiczą, głównie po stronie prawej komory i przedsionka. W wyniku tego dochodzi do osłabienia pracy serca. Dodatkowo otyłość zwiększa częstość występowania miażdżycy tętnic w tym wieńcowych, która prowadzi do zwężeń w przebiegów tętnic zaopatrujących serc e w tlen. W rezultacie może to prowadzić do niewydolności serca lub zawału mięśnia sercowego. Nadmiernie otłuszczone serce może objawiać się poprzez: zmęczenie, występujące nawet po niewielkim wysiłku fizycznym, bólem zamostkowym lub w okolicach serca oraz spowolnionym tętnem, które u osób dorosłych powinno wynosić około 60-70 uderzeń serca na minutę w spoczynku– wyjaśnia dr n. med. Jakub Foryś, kardiolog z Grupy American Heart of Poland.
Otłuszczenie serca można zmniejszyć poprzez stosowanie się do zasad zdrowego stylu życia oraz wyeliminowanie czynników, które mogłyby nasilać gromadzenie się tkanki tłuszczowej w obrębie układu sercowo-naczyniowego.