Wieża widokowa na Baraniej Górze znów zaprasza turystów do podziwiania widoków rozpościerających się z jej szczytu. Była zamknięta, z uwagi na zły stan techniczny. Konieczny był jej remont. Przeprowadzono go szybciej, niż się wcześniej wydawało, choć część problemów jeszcze pozostała.
Przypomnijmy, że o zamknięciu zdecydował wiosną ówczesny zarządca, czyli Górnośląski Oddział PTTK. Obiekt czekał na remont, a w międzyczasie zmienił opiekuna, bo został nim Wiślański Oddział PTTK. Zaplanowano odnowę, zakrojoną na dosyć szeroką skalę, która oczywiście wymagała funduszy. Trwały też ustalenia pomiędzy PTTK, władzami miasta Wisła, a Nadleśnictwem Wisła, właśnie co do kwestii pieniężnych. Według informacji z późnej wiosny przerwa w dostępności wieży dla turystów miała trwać znacznie dłużej, jednak otwarta została już we wrześniu.
– Remont został wykonany w całości, ale nie mamy jeszcze zebranych wszystkich środków pieniężnych na pokrycie kosztów tego przedsięwzięcia. Zebraliśmy 40 tys. zł od partnerów. Konkretnie, to Urząd Miasta Wisła przekazał na ten cel 30 tys. zł, 3 tys. zł dało Nadleśnictwo Wisła, a 7 tys. zł PTTK Oddział Wisła. To było to 40 tys. zł, o którym wykonawca wiedział, że tyle posiadamy i zdecydował się skredytować nam pozostało kwotę. Trwa jeszcze zbiórka internetowa, brakuje nam jeszcze około 16 tys. zł – powiedziała nam Izabela Rudzińska, prezes PTTK Oddział Wisła.
Jak dodaje nasza rozmówczyni, tempo otwarcia było ważne, gdyż monitowali o niego turyści.
– Turyści nie są zdyscyplinowani. Mieliśmy tam zabezpieczone wejścia taśmami, drutami i siatką, ale i tak to odciągali i wchodzili. Zrobiliśmy to wszystko więc by turyści mogli bezpiecznie i bezpłatnie korzystać z tego obiektu – wyjaśnia Rudzińska.
Z wieży można więc korzystać już od połowy września, natomiast w ostatni piątek września nastąpiło uroczyste, ponowne udostępnienie wieży widokowej na Baraniej Górze turystom.
– Otwarcie odbyło się w wąskim gronie, ale obecni byli przedstawiciele wszystkich stron, zaangażowanych w odnowę wieży. Była pani wiceburmistrz Wisły, przedstawiciele Nadleśnictwa Wisła i Nadleśnictwa Węgierska Górka. Było też kilka osób, zaangażowanych w budowę tek wieży kilkadziesiąt lat temu. Był więc Karol Lipowczan, Leon Kopernik, Włodzimierz Malarz oraz Barbara Czajkowska-Wójcik. Usłyszeliśmy wiele ciekawych historii, a pan Karol Lipowczan przyniósł wszystkie projekty początkowe wieży, której budowa trwała 4 miesiące – relacjonuje prezes PTTK Oddział Wisła.
