W piątek po południu, po długiej walce z chorobą, zmarł Zbigniew Polakowski – od ponad dekady członek zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki odpowiedzialny za sferę rozwoju obiektów, a w przeszłości wieloletni prezes KS Sprint Bielsko-Biała – poinformowały władze Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
PZLA przypomniał dokonania bielszczanina. Jako młody człowiek Zbigniew Polakowski uprawiał biegi lekkoatletyczne. W 1977 r. ukończył studia geograficzne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przez wiele lat zawodowo związany był z Wojewódzkim Przedsiębiorstwem Handlu Wewnętrznego w rodzinnym Bielsku-Białej. Do Królowej Sportu wrócił w połowie lat 90. XX wieku. Został wtedy wybrany na prezesa KS Sprint Bielsko-Biała. Jego zadaniem, jako człowieka związanego ze środowiskiem biznesu, miało być wsparcie klubu w nowych realiach gospodarczych. Z postawionych wyzwań wywiązywał się z sukcesami. Lokalny stadion w Wapienicy wzbogacił się o znakomitą nawierzchnię Mondo, a Bielsko-Biała stało się wówczas czołowym organizatorem imprez rangi mistrzowskiej. Po zakończonych sukcesami mistrzostwach Polski młodzików i juniorów klub pod przewodnictwem Zbigniewa Polakowskiego z powodzeniem zorganizował w 2003 r. mistrzostwa Polski seniorów. Później bielski stadion był jeszcze gospodarzem wielu imprez z kolejnymi mistrzostwami Polski seniorów w 2010 oraz 2012 roku na czele.
Od 2012 roku Zbigniew Polakowski zasiadł w zarządzie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Zrezygnował wówczas z kolejnego ubiegania się o fotel szefa bielskiego klubu. Do jego kompetencji w zarządzie PZLA należała opieka nad Komisją Obiektów i Urządzeń. Przez lata kierował jej pracami. Był osobą niezwykle zaangażowaną w pomoc lokalnym środowiskom w walce o finansowanie budowy lub remontów infrastruktury lekkoatletycznej. Wielokrotnie uczestniczył jako kierownik reprezentacji w zagranicznych imprezach dla juniorów oraz juniorów młodszych. Zawsze stał po stronie młodych zawodników.
Prywatnie miłośnik jazdy na nartach i podróżowania, człowiek niezwykle towarzyski i pełen energii.
Zbigniew Polakowski jeszcze tego lata udzielił wywiadu („Jak pomóc lekkiej atletyce?”) redaktorowi Marcinowi Płużkowi na naszych łamach. Wiceszef PZLA mówił nam o problemach lekkiej atletyki w sposób, który wskazywał nie tylko na znawstwo i analityczne podejście, ale przede wszystkim wielkie zaangażowanie i miłość do tej dyscypliny.
– Cześć Jego Pamięci! – piszą w mediach społecznościowych działacze PZLA oraz bielskiego Sprintu.
