Od wielu lat budowa Beskidzkiej Drogi Integracyjnej jest jednym z najważniejszych projektów infrastrukturalnych w regionie południowej Polski, a zarazem jednym z najbardziej opóźnionych. Droga ta ma połączyć Bielsko-Białą z Krakowem, poprawiając komunikację i wspierając rozwój gospodarczy oraz turystykę w regionie. Jedną z najgłośniejszych orędowniczek przyspieszenia realizacji tej inwestycji jest europosłanka Mirosława Nykiel. Od lat podejmowała starania na rzecz jej urzeczywistnienia.
Beskidzka Droga Integracyjna to planowana trasa ekspresowa, która ma znacząco usprawnić połączenie między dwoma ważnymi miastami regionu południowej Polski – Bielskiem-Białą a Krakowem. Inwestycja ta jest postrzegana jako kluczowy projekt dla rozwoju regionu. Oczekuje się, że droga skróci czas przejazdu, zmniejszy korki na lokalnych trasach i odciąży istniejące drogi krajowe, jednocześnie zwiększając bezpieczeństwo ruchu.
Projekt ten budzi duże oczekiwania, ale od lat zmaga się z problemami proceduralnymi i opóźnieniami w zatwierdzaniu kluczowych decyzji administracyjnych. Uwagę na to zwracało wielu samorządowców i parlamentarzystów. W kolejnych latach budowa drogi była jednak tylko odsuwana w czasie.
W końcu się udało, budowa BDI podzielona została na cztery odcinki realizacyjne, a całkowity koszt inwestycji szacowany jest na ponad 8 mld zł. Droga ma powstać do 2033 roku. Ogłoszono przetarg na badania geologiczne, w Ministerstwie Infrastruktury podpisano aneks programu inwestycyjnego. Na badania geologiczne i projekt BDI wykonawcy będą mieli trzy lata. Później ogłoszony zostanie przetarg na budowę drogi ekspresowej.
BDI ma mieć 61 km i zostanie wytyczona w nowym śladzie. Połączy węzeł w Hałcnowie w Bielsku-Białej i Kozy, Kęty, Bulowice, Andrychów, Inwałd, Chocznię, Wadowice, Jaroszowice, Kalwarie Zebrzydowską, Sułkowice czy Skawinę z DK7 w Głogoczowie. Będzie to dwupasmowa droga ekspresowa, w której ciągu wybudowanych zostanie 14 węzłów, ponad 60 wiaduktów, 25 mostów oraz pięć tzw. MOP-ów.
Nie da się ukryć, że duży wkład w to, co obecnie się dzieje z BDI miała europosłanka KO Mirosława Nykiel. Doświadczona polityk, od wielu lat monitorowała sytuację związaną z wciąż odkładaną inwestycją. Jej działania obejmowały m.in. liczne interpelacje kierowane do władz krajowych, Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W swoich wystąpieniach niejednokrotnie podkreślała, że brak postępów w realizacji projektu negatywnie wpływa na jakość życia mieszkańców region.
Wielokrotne apele Mirosławy Nykiel dotyczyły m.in. przyspieszenia procedur administracyjnych. Europosłanka wskazywała również na potrzebę większej transparentności w procesie decyzyjnym oraz zapewnienia odpowiedniego finansowania inwestycji ze środków budżetowych i unijnych.
– Samorząd zabiega, ale posłowie też wspierają starania o budowę tej drogi. Od kilku lat interpeluję, piszę w tej sprawie. Okazuje się, że to bardzo ważna droga europejska, ale PiS ciągle zmienia zdanie. Przesuwają co roku plany wobec tej drogi, a ruch tutaj jest ogromny – mówiła sześć lat temu europosłanka w czasie konferencji prasowej w miejscu, gdzie BDI miała rozpocząć swój bieg. Wskazywała wtedy, że Platforma Obywatelska w latach 2008-2015 wybudowała 900 km autostrad, z kolei rząd PiS w ciągu 4 lat wybudował tylko 33 km.
Jeszcze wcześniej, w 2012 roku poprzez zapytanie poselskie zwracała uwagę na ogromne trudności komunikacyjne, które są główną przyczyną ograniczającą napływ inwestorów m.in. w gminie Andrychów. Punktowała rosnący ruch na drogach w regionie, w szczególności znaczący wzrost kursowania samochodów ciężarowych w przyczepami i pytała ministra infrastruktury jakie działania zamierza podjąć w celu przyspieszenie budowy BDI.
– Dane wyraźnie wskazują, że brak alternatywnej drogi w praktyce zupełnie uniemożliwi przejazd obecną drogą krajową K52 przez Andrychów i ościenne gminy. Sytuacja na drodze K52 jest dramatyczna – z roku na rok zwiększa się liczba wypadków śmiertelnych i kolizji drogowych – argumentowała.
W 2015 roku Mirosława Nykiel, w kolejnych wystąpieniach w sprawie BDI próbowała dociec m.in. czy Czy jest możliwość wpisania Beskidzkiej Drogi Integracyjnej na listę podstawową Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad, oraz czy brak działań w sprawie budowy może wynikać z umowy, jaka zawarta została w 1995 roku między Stalexport Autostrada Małopolska a Ministerstwem Infrastruktury, a która wyszła na światło dzienne wiele lat później.
W 2017 z kolei, kiedy Beskidzka Droga Integracyjna, bez zapewnionego finansowania trafiła na listę rezerwową zaktualizowanego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Na inwestycje drogowe „dorzucono” wówczas 28 mld zł. Poseł Mirosława Nykiel pytała wtedy ministra infrastruktury i budownictwa, czy w związku z zapowiedzianymi zmianami w programie będą podjęte działania w sprawie drogi S52 Bielsko-Biała – Głogoczów.
– Bardzo się cieszę, że tak ważny projekt infrastrukturalny w naszym okręgu będzie zrealizowany. To kamień z serca, ale trzeba cały czas monitorować przebieg realizacji bo licho nie śpi. Poprosiłam już moich asystentów aby informowali mnie na bieżąco o tej inwestycji. To bardzo ważne dla mnie, aby od powstawania projektu mieć to szczęście doczekać się jego realizacji. BDI oraz S1 Suchy Potok – Kosztowy Mysłowice pilnowałam szczególnie. Mam nadzieję na dobre zakończenie budowy obu dróg – mówi teraz europosłanka.
Na zdjęciu: MIROSŁAWA NYKIEL POSŁANKA DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO Członkini Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii oraz Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia.
Artykuł sponsorowany