Aqua SA podpisała porozumienie z renomowaną Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie. Efektem szeroko zakrojonej współpracy będą nowe rozwiązania technologiczne. Już trwają prace nad technologią przekształcenia osadów ściekowych w polepszacz gleby, co sprawi, że dzisiejszy odpad zamieni się w wartościowy produkt rynkowy, przynosząc efekt ekologiczny i finansowy.
Nauka i praktyka
Porozumienie o współpracy bielskiej spółki wodociągowej i krakowskiej uczelni podpisano 23 stycznia w głównym gmachu Akademii Górniczo-Hutniczej. Parafowali je prof. Rafał Wiśniowski, prorektor AGH ds. współpracy oraz dr Krzysztof Michalski, prezes zarządu Aqua SA.
Prorektor przybliżył imponującą i wszechstronną działalność uczelni, która z jednej strony od przeszło stu lat zajmuje się surowcami, a z drugiej prowadzi badania kosmiczne i niedawno doprowadziła do wysłania na orbitę własnego satelity! Uznany w międzynarodowym środowisku naukowym uniwersytet prowadzi bogatą działalność badawczą i edukacyjną przede wszystkim w zakresie nauk ścisłych, będąc w nurcie światowych trendów rozwoju.
– Dla nas to zaszczyt i przyjemność móc współpracować z tak dobrą pod względem naukowym uczelnią – podkreślał prezes spółki z Bielska-Białej. Zapewnił, że Aqua z kolei gwarantuje profesjonalną implementację wypracowywanych wspólnie rozwiązań. – Jestem zwolennikiem wcielania w życie tego, co się wymyśli, a nie tylko rozmawiania o tym i snucia planów. Współpraca z państwem pozwala nam wyznaczać nowe, technologiczne trendy. My zapewniamy ich wdrożenie. Działanie połączonych sił przynosi najlepsze efekty i jestem pewny, że stworzymy bardzo interesujące rozwiązanie, które dla całej branży będzie inspiracją. To początek i jestem pewny, że dokonamy o wiele więcej – mówił Krzysztof Michalski.
Potwierdził to prof. Krzysztof Chmielowski z Wydziału Wiertnictwa, Nafty i Gazu. – Co innego obliczenia i testy, a co innego przełożenie tego na większą skalę – ocenił. Zaznaczył, że owoce tej współpracy mogą przydać się całej branży, przyczynić się do rozwijania w takich firmach gospodarki o obiegu zamkniętym i ograniczenia kosztów zagospodarowania i ilości odpadów. I podziękował bielskiej firmie za zaangażowanie.
Zgodnie z porozumieniem, Aqua SA i AGH będą współpracować w pięciu głównych obszarach. W pierwszej kolejności mowa o pracach badawczo-rozwojowych w zakresie gospodarki wodno-ściekowej na terenie obsługiwanym przez spółkę z Bielska-Białej. Bardzo ważna będzie współpraca dotycząca optymalizacji kosztów w zakresie eksploatacji oczyszczalni ścieków z nastawieniem na gospodarkę o obiegu zamkniętym. Założono także wdrożenie działań, których efektem będzie przekształcanie odpadów z oczyszczalni na konkretne produkty. Obie strony ponadto planują podjęcie prac badawczo-rozwojowych w zakresie wykrywania, monitoringu i zmniejszania ilości wód obcych dopływających do oczyszczalni zbiorczej. Pod kątem finansowym istotny będzie również efekt prac badawczo-rozwojowych nad uzyskaniem samowystarczalności energetycznej bielskiej oczyszczalni ścieków.
Zmiana odpadu w produkt
Porozumienie to w istocie nie dopiero nawiązanie współpracy, lecz efekt jej trwania i zbliżania się obu podmiotów. Poczyniono już szereg przygotowań, aby móc w niedalekiej przyszłości zastosować przełomowe dla całej branży kanalizacyjnej rozwiązania. – Efektem współpracy z AGH będzie na początek wdrożenie technologii, polegającej na wykorzystaniu pofermentacyjnych osadów ściekowych. Zamiast wytwarzać odpad, za utylizację którego trzeba słono płacić, to będziemy wytwarzać… produkt. Będzie to organiczno-mineralny produkt, bezpieczny dla środowiska i ludzi, który będzie można wykorzystać m.in. w niektórych obszarach rolnictwa. Wcześniej musimy jednak przeprowadzić szereg badań, a potem uzyskać stosowne zezwolenia i certyfikaty – opisuje Krzysztof Michalski.
– Już realizujemy to bardzo ciekawe zadanie, dotyczące przekształcenia osadów ściekowych, które są problematycznym odpadem, na produkt polepszający własności gleby. Takie przedsiębiorstwo jak Aqua będzie więc w stanie zamienić odpad na nawóz, który będzie mogło sprzedawać. Nie dość, że może ograniczyć koszty utylizacji odpadów, to ma szansę jeszcze wygenerować zysk dzięki ich sprzedaży po przekształceniu. Mówimy też o korzyściach dla środowiska. Coś, co było odpadem, po odpowiedniej certyfikacji, potwierdzeniu jego bezpieczeństwa, staje się produktem nawozowym i przyczynia się na przykład do wzrostu roślin – zauważa prof. Krzysztof Chmielowski. – Współpraca naukowców i praktyków pozwala na wprowadzanie właśnie takich pionierskich rozwiązań. Tu nie chodzi o to, by pochwalić się jakąś nowością, ale by efektywnie obniżyć koszty. Doceniamy Aquę za to, że jest nastawiona na innowacje, rozwój i współpracę z uczelnią. Opłaci się to obu stronom – uzupełnia naukowiec z Wydziału Wiertnictwa, Nafty i Gazu.
Nauka dla rozwoju
Porozumienie z Akademią Górniczo-Hutniczą nie jest pierwszym tego typu dla Aquy. – Lokalnie współpracujemy z Uniwersytetem Bielsko-Bialskim, a naszym partnerem jest także Akademia Pożarnicza w Warszawie. Teraz możemy cieszyć się z nawiązania formalnych relacji z AGH. Każda z tych uczelni specjalizuje się w czymś innym i ze współpracy z każdą możemy czerpać korzyści – podkreśla Krzysztof Michalski.
O potencjale AGH mówi prorektor tej uczelni ds. współpracy. – Akademia Górniczo-Hutnicza ma bardzo szeroki obszar zainteresowań – zarówno naukowych i badawczych, jak i wdrożeniowych. Dla nas wdrożenie jest jednym z podstawowych elementów oceny naszej efektywności. Współpraca z Aqua SA pozwala nam na realizację tego celu zarówno pod względem prac badawczo-rozwojowych, jak i pozwoli liczyć na pozyskanie grantów – tłumaczy prof. Rafał Wiśniowski.
Dlaczego wybór uczelni padł na bielską spółkę Aqua? – Woda jest jednym z podstawowych elementów, które decydują o naszym bycie, a Aqua to jedno z największych w Polsce przedsiębiorstw zajmujących się wodą i jest dla nas – jako jednej z największych uczelni – bardzo ważnym partnerem. To wielopłaszczyznowe relacje, które przyniosą owoce obu stronom, przekładając się na codzienne funkcjonowanie i na tworzenie nowej przestrzeni społeczno-gospodarczej – uważa prorektor AGH ds. współpracy.
Nacisk na to kładzie także prezes Aquy. – Współpraca takich firm jak nasza ze światem nauki jest wręcz nieodzowna. Nauka nie jest zawieszona w próżni, tylko można ją znakomicie implementować na nasz grunt i wykorzystać do dalszego rozwoju. Tworzymy coś nowego, bardziej efektywnego i lepszego. Korzystając z wiedzy i doświadczenia naukowców, zajmujących się na co dzień zagadnieniami związanymi z oczyszczaniem ścieków, możemy wdrażać nowoczesne technologie, które pozwalają nam na znaczne oszczędności – zwraca uwagę. – My już dawno zauważyliśmy, że ta branża wymaga nowoczesnego podejścia i umiejętności szybkiego adaptowania się do zmian. Wystarczy spojrzeć na to, jak szybko wchodzą w życie nowe przepisy. Wymaga się od nas zmniejszania negatywnego wpływu na środowisko, choćby przez ograniczanie wytwarzania odpadów. Ponadto musimy podnosić poziom naszej autonomiczności energetycznej. W skrócie, musimy być coraz bardziej samowystarczalni w każdym aspekcie i dążyć do gospodarki o obiegu zamkniętym. Nas nawet nie trzeba do tego zmuszać, bowiem wdrażanie takich procesów powoduje, że jesteśmy bardziej nowocześni, ekologiczni i generujemy mniejsze koszty. Jesteśmy dumni z tego, że w branży pod tym względem jesteśmy w ścisłej czołówce i że to na nas potem wzorują się inne firmy, i to nie tylko z branży wodociągowo-kanalizacyjnej – puentuje Krzysztof Michalski.
