Wydarzenia Bielsko-Biała

Strażacy całą noc walczyli z żywiołem. Ciągle pada, ale w kolejnych godzinach opad osłabnie

Blisko 270 zdarzeń odnotowano w Bielsku-Białej i powiecie bielskim od wczoraj do godz. 7.30 w poniedziałek w związku z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji miało miejsce w gminie Kozy oraz w Bielsku-Białej. Większość dotyczyła zalanych posesji, piwnic, garaży, zatkanych przepustów drogowych oraz zalanych dróg. Nie ma osób poszkodowanych.

W Kozach interweniowano 115 razy, z kolei w Bielsku-Białej 86. Ze względu na dużą liczbę interwencji, o godz. 21.40 w niedzielę w budynku Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej został powołany sztab koordynujący działania podczas usuwania skutków intensywnych opadów deszczu. Na terenie miasta Bielska-Białej oraz Czechowic-Dziedzic i Kóz podjęto decyzję o wprowadzeniu pogotowia przeciwpowodziowego. Sytuacja w regionie jest wciąż monitorowana, a służby pozostają w pełnej gotowości.

Najwięcej deszczu regionie spadło na bielskich stacjach meteorologicznych w Wapienicy, Straconce, Aleksandrowicach i w górach. Stacja Wapienica zanotowała prawie 129mm opadu. Na pozostałym obszarze sumy opadowe wynosiły przeważnie 50-80mm. Opady w dalszym ciągu występują jednak ich intensywność będzie maleć.

Nad ranem służby IMGW wydały najnowszy komunikat synoptyczny dla Bielska-Białej. Padać będzie jeszcze przez kilka godzin. Do południa w całym regionie obowiązuje trzeci, najwyższy stopień ostrzeżenia przed ulewnym deszczem.

google_news