Parafia Ewangelicka w Szczyrku oferuje rowerzystom kieszonkowe wydanie Pisma Świętego. Zainteresowanie jest bardzo duże.
Ksiądz Jan Byrt już przyzwyczaił do tego, że cały czas podejmuje kolejne wyjątkowe przedsięwzięcia. Dopiero co informowaliśmy, że z okazji zbliżających się mistrzostw świata w siatkówce zbiera piłki do siatkówki, by później rozdać je dzieciom, a już zainicjował nową akcję. Tym razem Parafia Ewangelicka w Szczyrku postanowiła zadbać o rowerzystów. – Projekt nazwaliśmy „Biblia dla Rowerzystów. Kościół ma za zadanie iść i głosić Słowo Boże. W Beskidy, do Szczyrku, Wisły, Ustronią czy Istebnej przyjeżdża coraz więcej rowerzystów. Parafia Ewangelicka w Szczyrku jest tuż obok drogi wiodącej ze Szczyrku do Wisły, którą codziennie przejeżdżają dziesiątki rowerzystów . Dlatego zdecydowaliśmy się podarować im Słowo Boże, które jest wydane w bardzo kieszonkowym egzemplarzu. Rowerzysta może go mieć przy sobie, jadąc w góry i w przerwie może je czytać. Każdego dnia, gdy tylko dopisuje pogoda, dokładamy na stoisko przy drodze, około ośmiu sztuk – tłumaczy ks. Byrt. Od maja do początku sierpnia już 280 sztuk Słowa Bożego trafiło do rowerzystów.
Duchowny zastrzega jednak, że nic na siłę. – Nikogo nie zmuszamy ani nie nakłaniamy. Każdy egzemplarz rozdajemy gratis rowerzystom . W zeszłym roku prowadziliśmy projekt dla motocyklistów. Rozdaliśmy 347 sztuk Biblii dla motocyklistów. Wydaje mi się, że przy każdej parafii powinien być taki stolik, szczególnie w miejscowościach turystycznych takich jak Szczyrk, aby każdy turysta mógł zabrać Słowo Boże i czytać w górach czy dolinach. My mamy siać i siejemy od wiosny do późnej jesieni, a Bóg daje wzrost . Takie jest nasze zadanie jako Kościoła. Kościół nie ma wakacji! – przekonuje ks. Byrt. Przyznaje jednak, że nie słyszał, by jakakolwiek inna parafia prowadziła tego lata podobny projekt.
