Burmistrz Perły Beskidów, Tomasz Bujok, podzielił się z mieszkańcami uwagami na temat wystawianych przez nich odpadów wielkogabarytowych. Zbyt wiele z nich kwalifikuje się do odbioru.
– Po ostatniej zbiórce gabarytów muszę się zwrócić do Was z ważną prośbą. Wystawianie odpadów, których nie odbieramy, wciąż się zdarza. To powoduje niepotrzebny bałagan, a także pretensje, że coś zostało pominięte. Dlatego chcę jasno podkreślić: jeśli wystawione rzeczy nie zostały odebrane – trzeba je sprzątnąć i zawieść na PSZOK Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której śmieci zalegają przy drogach i oszpecają nasze otoczenie. Ta zbiórka nie jest na wszystko, tylko na gabaryty i elektrośmieci. Pozostałe odpady wymagają innego sposobu zagospodarowania i należy je oddawać w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych – przekazał Bujok na swojej stronie społecznościowej.
Przy tej okazji okazji przypomnijmy, co podczas zbiórki jest odbierane, a co nie.
Odbierane: odpady wielkogabarytowe – meble domowe i ogrodowe, elementy wyposażenia mieszkań, dywany, wykładziny, duże zabawki dziecięce, elektroodpady – sprzęt RTV i AGD, narzędzia elektryczne i elektroniczne, zużyte opony (oprócz tych od ciężarówek, ciągników i maszyn budowlanych).
Nie są odbierane: styropian, wełny mineralnej, gruz i odpady poremontowe, okna, drzwi, armatury łazienkowe, puszki po farbach, stolarki budowlane, panele. odpady niebezpieczne.
