Dzisiejszy dzień na drogach powiatu cieszyńskiego przyniósł wiele zdarzeń drogowych. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Maraton stłuczek rozpoczął się w Ustroniu. Około 13.20 na ul. Grażyńskiego kierująca chevroletem 26-letnia kobieta nie dostosowała prędkości do warunków panujących na mokrej nawierzchni i na łuku drogi wpadła w poślizg. Następnie zjechała na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z suzuki, którym kierował 78-letni mężczyzna. – Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję, a sprawczyni została ukarana mandatem karnym – mówi Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Do kolejnego zdarzenia doszło w Wilamowicach, gdzie kierujący volkswagenem caddy podczas nieprawidłowego omijania doprowadził do zderzenia z volkswagenem polo. Również w tym przypadku zakończyło się na mandacie. Z kolei o 16.30 w Ustroniu na ul. Katowickiej kierujący audi A3 25-letni mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy renault megane. I tutaj policja wystawiła mandat dla sprawcy kolizji.
– Zaledwie dwie godziny później, około 18.30, policjanci interweniowali przy dwóch zdarzeniach jednocześnie. Na drodze ekspresowej S52 kierująca nissanem qashqai 21-letnia kobieta nie dostosowała prędkości do warunków ruchu. W wyniku utraty panowania nad pojazdem auto przewróciło się, uszkadzając bariery ochronne i trzy inne samochody – peugeota, audi i toyotę. Na szczęście obyło się bez poważniejszych obrażeń. W tym samym czasie, w innym miejscu powiatu, kierujący audi Q7, 41-letni mieszkaniec Łaz, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej przechodzącej przez jezdnię. 70-letnia kobieta została potrącona. W tej sprawie prowadzone będzie postępowanie dotyczące wypadku drogowego – mówi Krzysztof Pawlik.
Jesienna aura, deszcz i szybko zapadający zmrok sprawiają, że warunki na drodze są coraz trudniejsze, dlatego mundurowi apelują: dostosuj prędkość do warunków, zachowaj bezpieczny odstęp od innych pojazdów, bądź szczególnie czujny w rejonie przejść dla pieszych, pamiętaj, że nawet chwila nieuwagi może mieć tragiczne skutki. Bezpieczeństwo na drodze zależy od nas wszystkich – od kierowców, pieszych i rowerzystów.
