Las nie potrzebuje człowieka, by przetrwać. Największym przejawem troski o przyrodę jest pozwolenie jej działać według własnych zasad – to właśnie akcentuje wystawa „Drugie życie drzew”
Przygotowana przez Inicjatywę Las Wokół Miast wystawa stanęła na placu Wojska Polskiego w Bielsku-Białej. Prezentowana będzie ponadto w klubach, instytucjach czy parkach.

W centrum refleksji kuratorów znalazł się naturalny rytm przyrody. Dla leśników las to uporządkowany drzewostan, nad którym człowiek sprawuje kontrolę. Dla przyrodników – to złożony, samoregulujący się ekosystem, w którym każde drzewo, także stare i martwe, ma swoje znaczenie. Paradoksalnie to właśnie te sędziwe, zamierające drzewa stanowią źródło życia dla setek gatunków, podtrzymując bioróżnorodność i naturalny cykl odnowy lasu.
Wystawa powstała z inspiracji książką naukową „Drugie życie drzewa”, która przypomina, że las nie potrzebuje pośpiechu, lecz czasu. To właśnie czas pozwala drzewom dojrzewać, komunikować się, wspierać i współtworzyć życie, którego nie da się zaplanować w tabelach gospodarczych.
Ekspozycja ma na celu nie tylko popularyzację wiedzy przyrodniczej, ale też zmianę perspektywy – od postrzegania lasu jako źródła surowca ku dostrzeżeniu jego wartości ekologicznej, społecznej i emocjonalnej.

Autorzy do współtworzenia zaprosili fotografów, przyrodników i miłośników lasu. Ich zdjęcia ukazują niezwykłe piękno lasów naturalnych oraz rolę, jaką martwe i dojrzałe drzewa pełnią w zachowaniu równowagi przyrody. Warto zauważyć, że wśród autorów zdjęć jest dwóch naukowców – prof. Zbigniew Wilczek oraz dr Mariusz Wierzgoń oraz jeden z najbardziej znanych dziennikarzy przyrodniczych, przy okazji uznany fotografik – Adam Wajrak.
W ramach całego projektu zostanie też zorganizowane spotkanie z mieszkańcami. Zaplanowano je na 13 listopada o 13.00 na placu Wojska Polskiego.

Koniec to zarazem początek
Martwe drzewa to stojące lub powalone drzewa, które kończą lub zakończyły swój cykl życiowy. W ujęciu anatomicznym, znaczna część drewna w drzewie jest martwa jeszcze za jego życia, dlatego dosłowne określenie „martwe drewno” może wprowadzać w błąd. Martwe drzewa nie są w istocie „martwym drewnem”, lecz tętniącym życiem mikrosiedliskiem i mikroekosystemem. I choć przestały rosnąć i prowadzić procesy życiowe, stają się domem i źródłem pożywienia dla niezliczonych organizmów – grzybów, śluzowców, roślin, bezkręgowców i kręgowców. W ich koronach, pniach i korze toczy się inne życie – ciche, ukryte, lecz niezwykle ważne dla całego lasu. Martwe drzewo to dowód, że w przyrodzie śmierć także jest formą życia ekosystemu, podtrzymującą obieg materii oraz jego bioróżnorodność.









Zdjęcia: Jacek Zachara, Źródło: Las Wokół Miast
Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja


