Siedmiuset artystów nadesłało prace na tegoroczną – 43 edycję – konkursu „Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2017”. A że każdy z malarzy mógł zaproponować od 3 do 5 obrazów, jurorzy muszą teraz ocenić – i zakwalifikować do drugiego etapu – blisko 3 tysiące prac!
Przy czym na tym poziomie wyborów będą dokonywać na podstawie zdjęć. Takich fotografii muszą przejrzeć ponad 4,5, bo oprócz zdjęć całych płócien ich autorzy mogli także przysłać takie prezentujące jedynie drobne fragmenty i szczegóły. Czasu na to nie mają zbyt wiele, bo wyniki tego etapu mają być ogłoszone już 5 czerwca. Dopiero autorzy obrazów, które przejdą dalej dostarczą do galerii oryginalne dzieła. To spośród nich wyłonione zostaną – w II etapie – zwycięskie obrazy oraz takie, które będzie można zobaczyć później na pokonkursowej wystawie. Jej wernisaż zaplanowany jest na 9 listopada. Wtedy też publiczność pozna nazwiska laureatów konkursu.
Tak jak to już miało miejsce podczas trzech poprzednich edycji „Bielskiej Jesieni” i w tej mogli brać udział – oprócz zawodowych artystów legitymujących się wykształceniem plastycznym – także malarze amatorzy.
