W najbliższych dniach mieszkańcy Makowa Podhalańskiego oraz odwiedzający to miasto lub jego okolice zapewne natkną się na pogrążonych w pracy malarzy lub rzeźbiarzy. W ramach 54. Tygodnia Kultury Beskidzkiej w tym mieście organizowana jest siedemnasta edycja Międzynarodowego Pleneru Malarsko-Rzeźbiarskiego.
Plener rozpoczął się wieczorkiem integracyjnym w internacie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Organizator pleneru Mieczysław Głuch dziękował artystom za przyjęcie zaproszenia, nie kryjąc, że kilka osób namawiał na przyjazd od wielu lat, ale te z różnych względów dojechały dopiero w tym roku. – Dziękuję, że przyjęliście zaproszenie. Mam nadzieję, że będziecie się czuli u nas dobrze i wyjedziecie pełni wspaniałych wspomnień – powitał artystów Paweł Sala, burmistrz Makowa Podhalańskiego, któremu podziękowano za pomoc w przygotowaniu pleneru. Mieczysław Głuch przypomniał artystom, że mają zarazem dobrze się bawić, ale także ciężko pracować. – Wasze prace muszą być dobre – podkreślał wielokrotnie. Paniom rozdał kolorowe, niekiedy ekstrawaganckie kapelusze. – Gdy ludzie będą chodzić po mieście i zobaczą kogoś kto robi coś innego niż inni to niech ten ktoś się wyróżnia także wyglądem – mówił, rozdając malarkom okazałe nakrycia głowy.
Już teraz Mieczysław Głuch i artyści zapraszają na wernisaż poplenerowej wystawy. Odbędzie się w sobotę o 18.00 w Domu Kultury w Makowie Podhalańskim.
Autorem fotoreportażu jest Wojciech Ciomborowski
