Od nowego roku ma być trudniej z kupnem alkoholu w nocy. Parlamentarzyści proponują wprowadzenie nocnej prohibicji od 22.00 do 6.00, a ostatecznie decydować miałyby o tym gminy. Co zrobią samorządy z Żywiecczyzny?
W Sejmie została już w tej sprawie przyjęta nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Zgodnie z jej wytycznymi, to radni gminni będą decydować o ewentualnym wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach od 22.00 do 6.00. Ewentualne obostrzenia nie dotyczą restauracji i pubów. Projekt nowelizacji trafił do Senatu. Skąd taki pomysł? Posłowie chcą zaostrzyć przepisy, bo ich zdaniem wpłynie to korzystnie na zmniejszenie spożycia alkoholu w Polsce, które jest jednym z najwyższych w Europie. Czy z możliwości wprowadzenia nocnej prohibicji skorzystają gminy na Żywiecczyźnie? Burmistrz Żywca Antoni Szlagor mówi, że na dzień dzisiejszy nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie.
– Taka decyzja nie może być podjęta pochopnie, lecz wymaga przeprowadzenia konsultacji między innymi z mieszkańcami, przedsiębiorcami i radnymi miejskimi – podkreśla.
Na razie nie wiadomo też, co zrobią w gminie Milówka.
– Z pewnością temat będzie podejmowany i dyskutowany na komisjach oraz sesji Rady Gminy – mówi sekretarz gminy Zbigniew Indyk.
Z kolei w gminie Lipowa urzędnicy zaznaczają jedynie, że na tę chwilę nie ma decyzji Rady Gminy w tej sprawie. Marzena Chwierut z Urzędu Gminy Łękawica, podkreśla, że na razie trudno się wypowiadać w tej kwestii, bo w Senacie wciąż trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy.
– W momencie wejścia w życie przepisów rozważane będzie ewentualne wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na terenie gminy w godzinach nocnych – informuje.
W podobnym tonie wypowiada się wójt gminy Rajcza Kazimierz Fujak.
– Ustawa nie została jeszcze podpisana i opublikowana. Dlatego nie możemy potwierdzić, czy w naszej gminie podejmiemy decyzję o zakazie sprzedaży alkoholu pomiędzy 22.00 a 6.00 – zaznacza.
Ograniczeń nie planują wprowadzać władze gmin Jeleśnia, Ujsoły, Węgierska Górka i Łodygowice.
– Nie przewidujemy jego wprowadzenia, bo nie wpłynęły do nas żadne skargi lub uwagi mieszkańców co do zakłócenia porządku publicznego w naszej gminie w tych godzinach – podkreśla Marta Stanowska, sekretarz gminy Łodygowice.
Z kolei urzędnicy z gmin Radziechowy-Wieprz i Ślemień zaznaczają, że na terenie ich gmin nie ma sklepów, które sprzedają alkohol po 22.00, bo wszystkie o tej porze są już zamknięte. Jeszcze inaczej wygląda sytuacja w gminie Czernichów. Wójt Adam Kos mówi, że w maju 2005 roku Rada Gminy podjęła uchwałę, w której określono godziny pracy placówek handlu detalicznego, zakładów gastronomicznych i usługowych.
– W myśl tej uchwały placówki handlu detalicznego czynne są od 6.00 do 22.00. Wyjątek stanowi sklep na stacji paliw, który czynny jest całodobowo. Jeżeli zmiany wejdą w życie, stosowny projekt uchwały zostanie przedstawiony radnym – podkreśla wójt, nie zdradzając jednak, co kryje się pod określeniem „stosowny”.
Niestety, odpowiedzi na temat ewentualnego wprowadzenia nocnej prohibicji nie udzielili nam samorządowcy z gmin Gilowice, Koszarawa i Świnna.